strzelba napisał(a):ja mysle że jak teraz wszystko zacznie powoli drożeć, będzie coraz trudniej o prace to ludzie nie bedą kupowali samochodów, a co za tym idzie dilerzy bedą musieli obnizyc ceny samochodów.
oczywiście nie jestem ekonomistą i moge sie mylić. co wy uważacie?
Ja uważam, że w powyższym akapicie jest sprzeczność. Jeżeli wszystko będzie drożeć, to dlaczego auta mają tanieć?
Samochody to dobro bez którego można się obyć, kupowane często jako gadżet, z którego owszem ciężko zrezygnować. Jeżeli uznamy za prawdziwą teorię, że przechodzimy kryzys gospodarczy (bo różne są opinie), to ludzie w czasach kryzysu zabezpieczają swój byt, a nie kupują samochody. Zatem ich ceny muszą spadać.
Jeżeli ceny nowych aut będą spadać, to tak samo będzie z używanymi. Używane jest gorsze, więc musi ustąpić miejsca nowemu.
Nie spodziewałbym się jednak gigantycznych obniżek cen.