CERAMIZER ktoś używał?? czy to tylko chwyt reklamowy??

22 Sty 2015, 10:05

Oglądałem na YT wypowiedzi mechaników na temat ceramizera,zastanawiające było dla mnie to,że każdy jeden tak gadał ,jakby występował w reklamie,ten sam styl mówienia,mnie oni w ogóle by nie przekonali.Jedno jest pewne,ten środek na pewno nie zaszkodzi w krótkim okresie czasu,co będzie potem,tego nie wiem,nie wiem jak zaczną działać na zużycie gładzi czy zaworów cząsteczki kwarcu dostające się do komory spalania.MOTOR DOKTOR też działa przecież,też wzrasta kompresja,silniki chodzą ciszej.Mnie ciekawi jedno,ceramizer mogę kupić w budce z piwem,sprzedają go nawet babcie na maślanych rynkach.Jednak gdy chcę kupić Bishopa to jedynie mogę zamówić w internecie,lub w bardzo dobrych ośrodkach tuningowych(tak kupiłem w Krakowie) Jest to zastanawiające czy nie jest?!Nie kupisz na Allegro,ani w żadnym sklepie.Ceramizery są wszędzie,podobnie było z tym środkiem teflonowym Slick ,slider,slipper itd.To była zwykła ściema.Jestem tylko ciekaw,czy ceramizery są polecane w ośrodkach tuningowych,bo Bishops jest,a jak wiadomo w takim ośrodku pracują ludzie,którzy działanie środka mogą po prostu sobie sprawdzić na hamowni ,zresztą znają się na rzeczy,im ściemy nie wciśniesz.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

27 Sty 2015, 01:12

Phantom z tą dostępnością to się nie dokońca zgadzam, Ceramizer a ceramizer to różnica. Zobacz jak wiele środkówwrzucamy do tego worka. Pewien rodzaj butów nazywamy adidasami, chociaż nie mają nic wspólnego z marką adidas. nasze Ceramizery będą się pewnie różniły składem,wielkością nie wiem czy sposobem działania też ale zapewne tak.
wampir50
Nowicjusz
 
Posty: 38
Auto: Mazda

27 Sty 2015, 12:02

Znam wyniki testu (kiedyś o tym pisałem) przeprowadzonego na silniku starym z użyciem ceramizera,rzeczywiście przyznaję ciśnienie sprężania wyrównało się na wszystkich cylindrach,chociaż na niektórych wcześniej było o 30% niższe .Tylko ,że podobnie działa Moto Doktor.Nikt mi jeszcze nie wytłumaczył w jaki sposób ceramika i inne stałe związki mogą połączyć się z zaolejoną powierzchnią :!: :?: :?: Producenci a raczej dystrybutorzy Bishopa jasno podkreślają,że ich produkt nie zawiera ceramiki,srebra,miedzi itd.działa tylko na zasadzie adhezji powierzchniowej ze zdolnością wnikania w strukturę metalu na grubość kilku mikronów(nanotechnologia).Czyli taki środek powoduje prewencję w momentach rozruchu zimnego silnika(suchy start),zmniejsza też współczynnik tarcia,nie nanosi żadnego materiału na ścianki powierzchni roboczych.Ciekawe jest to,że im silnik więcej jeździ ,tym dłużej ta warstwa jest aktywna.Ceramizery do mnie nie docierają w żaden sposób,poza tym pamiętam czasy środków teflonowych,przez które można było raczej zniszczyć silnik niż mu pomóc(zatykanie filtrów oleju).
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

27 Sty 2015, 21:52

Pytanie o to w jaki sposób się łączą powinnyśmy postawić przed producentem ja nie jestem w stanie Ci tego wytłumaczyć bo fizyk ze mnie żaden. Nie wiem czemu jesteśtakim fanem Bishopa ja go np nie znam tzn nigdy nie używałem i nie neguję. Teflon to było dawno i szybko się skończyło, gdy ludzie odkryli jaki ma naprawdę wpływ, motodoktor równieżmiałswoje pięć minut ale on jeśli dobrze pamiętam, tylko zagęszczał olej. Ceramizer jest już X lat i jakoś się trzyma, chociaż zawsze wzbudzał kontrowersje. :]
Sensei
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 112
Prawo jazdy: 01 01 2003

29 Sty 2015, 15:39

pamiętam, ten bum na motodoktor jaki miał być doskonały a po chwili ludzie zaczęli się odwracać, bo zauważyli co naprawdę się dzieje, z teflonem też było podobnie chociaż na mniejszą skalę. Czas jednak weryfiku różne wynalazki
wampir50
Nowicjusz
 
Posty: 38
Auto: Mazda

29 Sty 2015, 16:14

Moto-Doktor potrafi być przydatny,jest tylko zwykłym zagęszczaczem oleju,nie posiada w swym składzie cząstek stałych, jak to jest w przypadku Ceramizerów.Pamiętam doskonale czasy z lat 90-tych,era środków teflonowych(slick-50),pojawiały się nagle jak grzyby po deszczu inne,SLIDER,SLIPPER.Jeszcze jako ciekawostkę podam,że w latach 90-tych byłem u kolegi we W-wiu i zobaczyłem u niego buteleczkę środka o nazwie Slipper właśnie.Pytam się co to jest,on powiedział,że nowy produkt teflonowy na rynku,który produkuje jego kolega.Zapytałem czy to rzeczywiście jest skuteczne,mrugnął do mnie i powiedział,wlewa zwykły olej,biznes to biznes :D Teraz tak,czemu ten środek skoro taki świetny nie jest obłożony patentem,BISHOP jest,nikt inny nie może go produkować poza wynalazcą.Jest jeszcze jeden myczek,gdyby rzeczywiście ten Ceramizer był taki cudowny,jednym słowem cudotwórczy,to mechanicy by go reklamowali na YT ?!Ja podejrzewam,iż jest tak samo skuteczny jak John Bashobora we wskrzeszaniu zmarłych,nawet on znalazł gorącego orędownika i to posła,który potwierdził jego zdolności w ożywianiu zwłok,nawet w stanie głębokiego rozkładu!Tacy Johnowie Godsonowie biali też są ,dla kasy każdy potrafi farmazonić,że pokropisz wodą i staną się cuda.Czas pokaże,jedno pewne,ja nigdy nie wlałbym ceramiki do silnika,może kiedyś tak,gdy człowiek nie miał pojęcia ,gdy trochę poczytałem,stwierdziłem,że Ceramizery to Bujda na resorach :!: Są tak samo wiarygodne jak środki teflonowe dawniej,tylko,że one nie zatykają filtrów olejowych.Jeśli ktoś mi przedstawi na czym polega proces ceramizacji,oraz w jaki sposób łączy się ceramika z gładziami,bez likwidowania porowatości bardzo pożytecznej,to ja to sobie rozłożę na czynniki pierwsze.Wam tylko życzę,by w Waszych silnikach nie dochodziło do polerowania gładzi,bo to jest zabójcze dla silników,oczywiście silnik zaczyna równiej chodzić,mniej się grzać gdyż spada współczynnik tarcia,co to jednak oznacza ?!Poczytajcie sobie o wybłyszczaniu powierzchni cylindrycznych.Poza tym,jeśli mechanicy polecają Ceramizery,to mnie już zapaliłoby się czerwone światełko.Czysta logika :D Jeśli jednak nie macie już nic do stracenia i uważacie,że ten środek może wskrzesić silnik,to sięgajcie po Bashoborę,nie jest taki drogi :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Ubezpieczenie OC i AC samochodu bez tajemnic
    Ubezpieczenie samochodu to jedna z najważniejszych kwestii, o której muszą pamiętać właściciele pojazdów. Zarówno ubezpieczenie OC, jak i AC mają swoje specyficzne role, które pozwalają chronić ...

30 Sty 2015, 12:05

Ale drogi kolego :), ja nie sądzę, że Ceramizer jest wspaniały i pomaga praktycznie na wszystko :) Nie uważam też, że może on wskrzesić silnik, bo kiedy silnik potrzebuje remontu to Ceramizer go przed tym nie uchroni.

Mówisz o tym, że można komuś zapłacić i powie wszystko co chcemy. OK tak jest jednak zdecydowanie więcej jest tych osób. Bardzo dużo osób jest takich jak Ty, którzy są z założenia na NIE :]

O procesie ceramizacji się nie wypowiadam, wieże w społeczne dowody słuszności :]
wampir50
Nowicjusz
 
Posty: 38
Auto: Mazda

05 Lut 2015, 22:54

Nie wiem czy przereklamowany ale opinie ma dobre i koszt nie aż taki duży, rodzice w końcu dolali, z tego co wiem to pomogło, mrozy też odpuściły na szczęście. A co według Ciebie jest lepsze?
bpa
Początkujący
 
Posty: 77
Auto: volvo v40

06 Lut 2015, 00:03

Jeszcze raz.Nikt mi dotąd nie wytłumaczył co się dzieje z rysami na gładziach cylindrów po zabiegu honowania,wszystko pięknie,wszystko cacy,ładnie to w reklamie jest pokazane jak ceramizer likwiduje porowatości podczas procesu ceramizacji.Tylko ja się pytam,załóżmy,że rzeczywiście ceramika przywiera do ścianek cylindra,co według mnie jest niemożliwe w obecności oleju,chyba,że jest to materiał wcieralny w strukturę metalu.No ale co z rysami po bardzo pożytecznym honowaniu?!Odpowie mi ktoś na to pytanie?!Przecież muszą ulec zlikwidowaniu.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

06 Lut 2015, 22:01

Też mnie to właśnie interesuje, zostawiłem nawet osobny wątek na ten temat, bo ostatnio moi znajomi coraz częściej wychwalają takie produkty. Jak popatrzeć na opisy takich produktów (choćby z ceramizator.pl), to wszystko wydaje się zachęcające, zwłaszcza perspektywa tak znacznego zmniejszenia zużycia paliwa.
hedstrom
Nowicjusz
 
Posty: 14
Prawo jazdy: 03 03 2000
Auto: skoda fabia

06 Lut 2015, 22:41

Tak,tylko jest jeden szkopuł,nad którym niewielu ludzi się zastanawia,bo się im nie chce,dlatego można im wciskać ciemnotę.Spalanie to nie tylko silnik,do tego smarowany olejami dającymi naprawdę bardzo niski współczynnik tarcia,postęp technologiczny jest taki,że głowa boli.Spalanie to pokonywanie siły grawitacji,pokonywanie oporu powietrza,oporu stwarzanego przez skrzynię i tylny most,poza tym oporu jaki stwarzają opony,czy naprawdę silnik to bariera?! Na jakim odcinku dochodzi tam do procesu zwanym tarcie?!Na niewielkim odcinku do tego świetnie smarowanym :D Ja nie kupiłem Bishopa po to,by auto mi mniej paliło,to nie był mój cel,ale po to by podzespoły wolniej się zużywały.Też obiecują obniżenie spalania do 8%,no ale jest jeszcze skrzynia i tylny most.Dlatego ja wlałem do silnika,skrzyni i tylnego mostu.Tak ,poszło 450 zł,tylko że tylny most ,,wystarcza,, na 60 tyś km,a skrzynia biegów na 40 tyś km,silnik natomiast co roku(trzeba wlać Bishopa) Nie mam zielonego pojęcia,bo nie mam jak udowodnić ani komuś ani sobie,ale mój Grzdyl ważący 1470 kg netto tyle pali,że zacząłem się obawiać,że na stacje paliw będę podjeżdżał po to by paliwo wylewać a nie nalewać! :D No bo jak może palić tak wielkie auto w cyklu miejskim 5.5l ON a na trasie 4.2l -4.5l ,mój brat był zdumiony zużyciem paliwa,i ja też jestem! Wolnossący diesel raptem 95 konny bez turbiny zasuwa 180 km/h lekko,spalając przy tym ciut ponad 6 litrów.Jeśli to zasługa BISHOP-a,to ta inwestycja mi się szybko zwróci,bo takie auto powinno palić ok.6l na trasie!No i tak palą.Zaznaczam wlałem wszędzie gdzie się tylko dało.Tematu ceramizerów już nie będę tykał,bo szkoda się produkować.Zobaczcie sobie co z kolei Ruscy wymyślili filmik na YT ,jakieś kryształy !No ale cóż,to jest sposób na szybkie wzbogacenie się,przez zwykłe oszustwo.To takie Amber Gold! :D
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8572
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

17 Lut 2015, 00:44

Nie wiem czy przereklamowany ale opinie ma dobre i koszt nie aż taki duży, rodzice w końcu dolali, z tego co wiem to pomogło, mrozy też odpuściły na szczęście. A co według Ciebie jest lepsze?
bpa
Początkujący
 
Posty: 77
Auto: volvo v40

20 Lut 2015, 22:14

Phantom, ze mnie żaden fizyk i Ci nie wytłumaczę,. Jestem bardziej praktykiem, działa to dobrze :)

PYtania jednak Twoje są interesujące i postanowiłem skontaktować się z ceramizerem inapisałem na ich maila: [email widoczny po zalogowaniu] podanego na stronie.Bo tak chyba bedzie najciekawiej i sam ejstem ciekaw :]
wampir50
Nowicjusz
 
Posty: 38
Auto: Mazda

20 Lut 2015, 23:52

Pytałem rodziców jak tam wrażenia po dolewce, jak na razie jeśli chodzi o zużycie to ciężko powiedzieć bo aż tyle nie jeżdżą ale mój Tato stwierdził, że ma wrażenie że silnik ciszej pracuje, bardziej równo no i problem z odpalaniem jak na razie zniknął
bpa
Początkujący
 
Posty: 77
Auto: volvo v40

21 Lut 2015, 14:37

No z tą cichszą pracą silnika po Ceramizatorze to chyba jest pewne, bo też wiele o tym słyszałem. Zbyt głośna praca jest oznaką defektu, a ten preparat właśnie przed nimi zapobiega. Niedawno sam zacząłem stosować, mam nadzieję, że się sprawdzi i u mn9ie.
hedstrom
Nowicjusz
 
Posty: 14
Prawo jazdy: 03 03 2000
Auto: skoda fabia