Witam, wczoraj kupiłam Chevroleta Captive 2.4 benzyna +lpg 2009r. W połowie drogi powrotnej po przejechaniu 100km sprzęgło zrobiło luźne, nie czuło wcale oporu jakby tylko wisiało i nie dało się zmienić biegu przy wyciskaniu tego sprzęgła. Udało mi się na siłę wbić trójkę i dojechałam na najbliższą stacje. Jak chwilę odstał problem ustąpił, przejechałam koleje 100km i znowu ten sam problem. Zostawiłam na noc a rano sprzęgło działo bez zarzutu, jedynie lekko drga przy zmianie biegu. Jaka może być tego przyczyna? Czy do wymiany całe sprzęgło? A może to być tylko jakąś drobnostka? Bo jednak jak odpocznie to działa
Gdzie w Europie obowiązują winiety na autostrady? To warto wiedzieć! Wybierając się w zagraniczną podróż samochodem, trzeba pamiętać o tym, że bardzo wiele tras po Europie nie jest bezpłatnych. Opłatą objęte są autostrady i drogi szybkiego ruchu. W niektórych krajach, tak jak ...
Jak jeździć po nawałnicy? W lecie często nawiedzają nas intensywne burze, gwałtowne opady deszczu i nawałnice. Takie warunki atmosferyczne są bardzo niebezpieczne w szczególności dla kierowców. Pod wpływem silnego wiatru łamią się gałęzie, ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.