06 Lut 2013, 20:11
Witam,
mam problem z samochodem Chrysler Voyager 2.5 diesel 96r., a mianowicie po uruchomieniu silnika wycieraczki zaczynają wariować tzn:
- na pozycji 0 nie da ich się wyłączyć
- czasówka raz działa a raz nie.
Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że na zapłonie( czyli + ten sam co po odpaleniu silnika wszystko chodzi idealnie)
Manetka jest sprawdzona z innego, jest ok.
Body komputer (BCM) wymieniony na drugi, ponieważ na poprzednim były cyrki z całą elektryką (z wycieraczkami między innymi)
przekaźniki okej.
Zrobiłem test a mianowicie włączyłem na zapłon bo na nim jest wszystko w porządku, odpaliłem drugi samochód tak aby alternator nabił napięcie ponad 14V i podłączyłem kablami rozruchowymi pod Voyagera, no i to samo czyli wycieraczki wariują. Morał taki, że po podaniu ponad 12V (czyli po odpaleniu motoru) wycieraczki wariują. Teraz pytanie czemu jak wszystko łącznie z kablami jest sprawdzone? Proszę o jakieś podpowiedź z Waszej strony i z góry dziękuję.
Pozdrawiam magnum009.