a do tego spalanie w trasie 12-13 lpg. przy normalnej jeździe około 130-150km/h... więc gdzie jest logika zakupu takich aut do podróży.
REKLAMA
Witam wszystkich.
Szukam samochodu którym będę mógł wygodnie podróżować. Przeważnie jeżdżę sam lub z jednym pasażerem tak więc nie musi to być rodzinny wagon ale powinien mieć dużo miejsca na przednich siedzeniach. Mam trochę ponad 190 cm wzrostu i często szoruję kierownicą po kolanach.
Przywiązuję dość znaczną uwagę do poziomu hałasu w kabinie, lubię ciche pojazdy.
Zdecydowanie motor zasilany benzyną lub benzyna + LPG.
Do wyposażania większej uwagi nie przykładam ale nie chcę już samochodu wyposażonego w zwykłe reflektory halogenowe. Często jeżdżę samochodem który na wyposażeniu ma ksenon i nie mógłbym z niego zrezygnować. Zwykłe żarówki to w nocy męczarnia i ciągła zmiana mijania/drogowe. No i koniec mojego listu do Świętego Mikołaja.
Dodam, że moim faworytem jest Toyota Auris.
Budżet jaki chcę przeznaczyć na samochód - do 35 tys.
Kiedyś mając końcówkę tej kwoty ( 5 tys. ) wiedziałbym co kupić bez większych przemyśleń ale teraz potrzebuję porady. Zwłaszcza, że przed kupnem samochodu człowiek ,, napala się '' i często zapomina czego tak naprawdę potrzebuje.
