Cieknąca woda od strony kierowcy

06 Gru 2017, 15:09

Cześć, w niedzielę kupiłam samochód marki Citroen, model c3 pluriel, niby samochód był oglądany przez rodziców i zdecydowaliśmy się na kupno. Właściciel powiedzial, że od strony kierowcy przy plastiku nad szybą skrapla się pada deszcz. Teraz okazuje się, ze tam nie tylko się skrapla ale wręcz zalewa siedzenie i podczas skręcenia leje się cała stróżka wody. Teraz pytanie, czy to jest problem z uszczelkami, czy może kwestia niedomykania się dachu z jakiegoś powodu? Auto mam od trzech dni, wychodzi kilka wad dopiero kiedy się je sprawdza w codziennym użyciu, na próbnej jeździe nie szło tego zauważyć. Dodatkowo okazuje sie, że auto jest malowane, szyba wymieniana.... czy mam prawo żądać od właściciela poniesienia kosztów za naprawę tych uszczelek/ dachu/ innych elementów z racji takiej, ze taką wadę pojazdu zataił? Ew jakie są koszta naprawy czegoś takiego, bo tak się jeździć niestety nie da.

06 Gru 2017, 23:31

PatPS napisał(a):Teraz okazuje się, ze tam nie tylko się skrapla ale wręcz zalewa siedzenie i podczas skręcenia leje się cała stróżka wody. Teraz pytanie, czy to jest problem z uszczelkami, czy może kwestia niedomykania się dachu z jakiegoś powodu?

Trzeba sprawdzić odpływy czy rurki są poprawnie założone i drożne. To może być główną przyczyną tego problemu.

PatPS napisał(a):Dodatkowo okazuje sie, że auto jest malowane, szyba wymieniana.... czy mam prawo żądać od właściciela poniesienia kosztów za naprawę tych uszczelek/ dachu/ innych elementów z racji takiej, ze taką wadę pojazdu zataił?

Możesz ale to nic nie da jedyne sensowne rozwiązanie to zwrot samochodu i odzyskanie kasy. Już wyszło parę rzeczy o których nie wiedziałaś, a co jeszcze może wyjść tego nie wiesz.

Jeżeli szyba była wymieniana tak jak piszesz to woda może też przedostawać się przez źle wklejoną szybę. Zdarza się że wtedy pod nogami robi się mokro.

06 Gru 2017, 23:42

Poczekaj powoli, najpierw piszesz o plastiku koło szyby a potem o dachu, szyby masz dookoła i nie wiemy o której mówisz? Konkretnie, o szyberdachu czy o drzwiach.

PatPS napisał(a):czy mam prawo żądać od właściciela poniesienia kosztów za naprawę tych uszczelek/ dachu/ innych elementów z racji takiej, ze taką wadę pojazdu zataił?

niby z jakiej racji? Przecież nic nie zataił, mówił że się skrapla? Mówił. Jednoznaczne jest że coś jest nieszczelne, dla niego to się skraplało a Tobie się leje każdy interpretuje to po swojemu. Kolejna sprawa szyba. A co jest złego w tym że szyba jest zmieniona? Przecież to rzecz normalna. Jakby nie była zmieniona to byś też marudził. Był malowany ale przecież Ty te auto oglądaleś, mogłeś to sprawdzić przy oględzinach, do kogo masz pretensje a poza tym to 15 letnie auto

Czego Ty oczekujesz oryginału z przebiegiem 50 tyś? Zejdz na ziemię.

Cieknąca woda od strony kierowcy

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum