02 Gru 2017, 23:10
Witam
Posiadam samochód Opela Astra G, 2003 rok, hatchback 1,8 125KM.
Właśnie wróciłem po 2msc pracy zagranicą, auto ogólnie nie było jeżdżone tylko tzw. "przepalane" przez rodziców. Dlatego od razu zabrałem sie do roboty i wziąłem je na przejażdżkę, zrobiłem koło 100km i odstawiają auto po blok zauważyłem ślady na drodze, okazało się że to paliwo. Spojrzałem pod spód auta i zauważyłem spocony baku i jak z niego kapie.
Bardzo proszę o porady co się dzieje, czy to oznacza ze bak dziurawy czy co? Można takim samochodem podjechać w poniedziałek do mechanika? czy jest to zabronione ze względów bezpieczeństwa.
Macie Państwo może jakieś porady jak sam mogę zdiagnozowac usterkę? Czy po prostu mechanik jest tutaj niezbędny.
Pozdrawiam