Citroen C15 - podłoga

22 Maj 2009, 15:03

Witam, mam ogromny problem z podłogą w tym samochodzie. Otóż chodzi o to, że ona jest tylko teoretycznie, praktycznie jest tak pordzewiała że wchodząc do auto nawet lekko "chodzi". Po podniesieniu wycieraczek i wykładziny ukazuje się nam piękny rudy kolor w poszarpanych kawałeczkach... Jakimś cudem to wszystko tworzy jeszcze jakąś jednolitą masę, mam pomysł aby póki jeszcze się jakoś trzyma zalać ją żywicą i po prostu wzmocnić żeby spokojnie wytrzymała jeszcze ze 2-3 lata.

Może macie jakieś pomysły, Co z tym zrobić żebym nie musiał bawić się w Flinstona ?
Ostatnio edytowany przez sebapolek, 22 Maj 2009, 23:08, edytowano w sumie 1 raz
sebapolek
Początkujący
 
Posty: 60
Miejscowość: Warszawa

22 Maj 2009, 15:25

- rude wyciąć;
- dociąć odpowiednie kawałki blachy;
- wyspawać podłogę na nowo;
- spawy i nowo wstawione fragmenty zamalować porządną antykorozyjną farbą epoksydową - dwie albo i ze trzy warstwy. Wskazane jest także wykonanie uszczelnienia mastyką.

I na wieki wieków... znaczy się w zależności od staranności wykonania.

Podany przepis wymaga od kierownika sprawnego posługiwania się diaksem, migomatem lub inną spawarką. Przydałby się także kanał.

No i trzeba paniętać o przepisach BHP
KIA Sportage 2,0 DOHC Custom
:mrgreen:
KIłA? To się podobno da wyleczyć...
:mrgreen:
leon zet
Vany | SUVy
Awatar użytkownika
 
Posty: 274
Miejscowość: Wyszków i okolice

22 Maj 2009, 16:49

Zważając na fakt że jest to Citroen c15 z 1997r. produkcji polskiej, wycięcie rudy spowodowało by brak tego auto jako całej bryły... Chodzi Mi o jakiś prostszy sposób, ponieważ muszę sobie poradzić w warunkach nie sprzyjających profesjonalnym naprawom, bardzo dziękuje za pomysł ale Musi być to coś co można wykonać samemu...
sebapolek
Początkujący
 
Posty: 60
Miejscowość: Warszawa

22 Maj 2009, 23:03

Mój kolega jak robił podłogę w jakimś Golfie czy czymś tam to normalnie położył samochd na bok, na oponach chyba starych, może jakiś materac :P nie wiem.. i właśnie łatał ją nową blachą. To jedyny sposób żeby jeszcze bezpiecznie jeździć. Roboty jest sporo ale nie jest trudna tylko musi być starannie wykonana.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

23 Maj 2009, 10:34

Wszystko ok. Nawet bym tak zrobił... ale do czego przyspawać skoro jest sama ruda ?
sebapolek
Początkujący
 
Posty: 60
Miejscowość: Warszawa

23 Maj 2009, 17:45

Podobno jest na rynku taki środek antykorozyjny,ktory łącząc się z bardzo skorodowaną blachą tworzy strukturę bardzo twardą i wytrzymałą,nie wiem jak się nazywa to cudo.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8615
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
    Jak Toyota nauczyła świat wydajnej produkcji
    Toyota stała się pierwszym producentem na świecie, którego roczna produkcja przekroczyła 10 milionów aut. Toyota Corolla – samochód, który zmotoryzował japońską klasę średnią – jest ...