REKLAMA
W ostatnich dniach mam zastanawiający kłopot z moim autem. Na desce rozdzielczej ciągle świeci mi się kontrolka ładowania akumulatora. Auto normalnie odpala, działają wszystkie urządzenia elektryczne. Po sprawdzeniu miernikiem wychodzi, że alternator jest sprawny i utrzymuje w akumulatorze ok. 14V. Kilka dni temu, kiedy usterka się pojawiła, kontrolka od czasu do czasu gasła (ale nieregularnie). Teraz pali się już przez cały czas. Co robić? Poczekać aż rzeczywiście szlag trafi akumulator czy na chybił trafił poszukać usterki?
Tylko nie piszcie że skoro auto jest francuskie to musiało się w nim w końcu coś popsuć