18 Lut 2010, 18:41
Witam wszystkich
Otóż od jakiegoś czasu(ok pół roku) autko pali sporo więcej niż kiedyś. (wiosną spalanie na zimowych oponach 5,7-6,5l a teraz ok 7.7 do nawet 10 litrów :O)
Początkowo myślałem, że to z powodu zmiany felg i opon na letnie (szersze), więc się tym zbytnio nie przejmowałem, ale teraz po powrocie na zimówki spalanie odziwo nie wróciło do normy sprzed roku...
Podejrzenia padły na sondę(sonda w xsarze jest 4-przewodowa). Wykręciłem ją, obejrzałem i wygląda faktycznie jakoś podejrzanie, przez otwory widać w jej wnętrzu jakieś jasne nieregularne odłamki jakby ceramiki. Przy potrząsaniu też słychać dzwonienie jakby latały w środku jakieś elementy.
Postanowiłem sprawdzić sondę miernikiem, więc odpaliłem, nagrzałem silnik przez ok 15-20 min (wskaźnik temp pokazał ok 75st więc można uznać silnik za rozgrzany) i otrzymałem takie wartości:
-między kablami białymi a masą blisko 0V (wielkość rzędu o,o5)
-między kablem czarnym a masą 0,15-0,17v zależnie od dodawania gazu
-między szarym a masą brak napięcia
Z tego co się orientuję napięcie na czarnym kablu, który jest prawdopodobnie kablem sygnałowym powinno wynosić ~0,5v więc wniosek mógłby być taki, że sonda padła. Jednak dziwi mnie wskazanie na białych, które przecież są od grzałki sondy i na jednym powinno być ok 12v, a tu nic...
Proszę kogoś zorientowanego w temacie o zinterpretowanie wyników, bo nie chciałbym utopić ponad 300pln bo mi się coś wydaje.. Wink
Z góry dzięki za pomoc Smile
PS: przebieg Xsary to 130tys.
[ Dodano: Pią Lut 19, 2010 21:21 ]
Witam ponownie, sprawdzalem dziś jeszcze raz tą sondę, odczyt sygnału taki sam (jednostajny na poziomie 0,1V), ale znalazłem jeszcze coś interesującego...
Otóż sprawdziłem grzałkę sondy (5ohm więc raczej ok) i w ogóle nie grzeje. Okazuje się, że na kablach zasilających grzałkę jest znikome napięcie (poniżej 1V), nawet na odpalonym silniku kiedy powinno być przecież ponad 12...
Czy orientuje się ktoś co z tym zrobić? Bo zamówiłem już sondę, a niedogrzana może mieć skróconą żywotność. Czy jest gdzieś jakiś bezpiecznik od grzałki sondy?
Pomyślałem, że jeśli nie znajdę przyczyny nie grzania, to zrobię obejście od pompy paliwa przez przekaźnik, aby grzałka włączała się razem z pompą... Czy zda to egzamin?
Pół życia spędziłem przy motocyklach...