robi on miesięcznie około 4500kilometrów, samochód ma od października tak więc trochę zrobił, i do tej pory nie wymieniał nic w nim, tak więc nie będzie to napewno zły zakup.
i na pewno nie pożałujesz REKLAMA
Witam! Od dłuższego czasu rozglądam się za jakimś autkiem do 8000 zł. Jestem studentem i bardzo ważną kwestią dla mnie jest to by autko było ekonomiczne, a także jak najmniej awaryjne. Chciałbym kupić auto nie starsze niż z 1994 roku.
Z aut o których myślałem najbardziej podoba mi się Civic V gen. Słyszałem że jest mało awaryjny, a także jego silniki są dobre, relatywnie mało palą przy czym mogą pochwalić się dość dobrymi osiągami. Wiem, że autka z silnikiem 1,5 są droższe o ok. 1500 zł. Nie wiem czy znajdę coś by zmieścić się w sztywnej granicy 8000 zł. Zatem, czy silniki 1,3 w tym modelu są kiepskie, czy po prostu gorsze od 1,5, ale jednak również nie mają się czego wstydzić? Chodzi mi tu o przyspieszenie, trwałość, kulturę pracy itd.
Kolejnymi autami nad którymi się zastanawiam są Renault Laguna I oraz Fiat Bravo 1,6. Tu jednak będę musiał liczyć się z kosztami założenia gazu... Powiedzcie mi proszę jak wygląda sprawa eksploatacji Fiata Bravo. Czy jest ciężki w utrzymaniu, psuje się, itd? Czy kupno takiego modelu to gra warta świeczki? Lagunę mają moi rodzice. Podoba mi się ze względu na to, że to duże i wygodne autko. Z częściami też tragedii nie ma, a staruszkowie narazie wymieniali tylko jakąś gumową część w zawieszeniu.
Bardzo proszę o pomoc. Świetnie było by również gdybyście podali jakieś swoje propozycje:) Z tym że od razu na wstępie odrzucam VW Golf III i Opla Corsę - nie podobają mi się cholernie:) Pozdrawiam forumowiczów! Dzięki z góry!
