Omenariusz napisał(a):Co do luzów zaworowych to zauważyłem pewną tendencję oglądając pare sztuk Civic że wiekszość sprzedających albo nie miała o tym pojęcia albo nie chciało o tym wiedzieć
Tak u nas jest ze wszystkimi autami - do mechanika jeździ się dopiero, kiedy coś się popsuje. Zawsze wychodziłem z założenia, że jedynie serwisowanie auta zgodnie z zaleceniami producenta (albo, lepiej, w jeszcze bardziej rygorystyczny sposób np. Honda zaleca wymianę oleju co 20 tys. km, ja skracam ten dystans o połowę, głównie z przyzwyczajenia - od zawsze tak wymieniałem olej w swoich autach) daje jakąś szansę na spokojną eksploatację (usterki będą się oczywiście zdarzać, wbrew pozorom nie jest to tak pancerny samochód jak zdaje się sugerować wartość rynkowa) - czasy bezobsługowych samochodów jeżdżących na oleju po frytkach już się skończyły. Z takim podejściem sprzedających nie dziwię się, że ich Hondy były trupami - to wymagający w serwisie samochód.
Omenariusz napisał(a):spokojnie jeszcze poczekam honda zalecała pierwszą regulację przy ok 100 tyś więc jeszcze się wstrzymam
Tak, ale "sprawdzenie" luzów (czyli w istocie regulacja) powinna mieć miejsce co 40 tys. km - ja przy zakupie (ok. 150 tys. km) miałem zdecydowanie za mały luz, a w książce serwisowej była informacja o regulacji przy ok. 100 tys. km. Warto to skontrolować, bo niewiele kosztuje, a ma duży wpływ na trwałość jednostki.
Omenariusz napisał(a):A co do problemu z kupnem Ufo do 30 tyś to ja już traciłem nadzieję i chciałem nawet zmienić swój tok poszukiwań na inne auto.
Ja swojej szukałem prawie 2 lata temu i były z tym podobne problemy. Na chwilę obecną stwierdzam, że ceny są zbyt wygórowane patrząc na to, co ten samochód sobą oferuje, z drugiej strony sporo z tego odzyskamy przy odsprzedaży