Co dziś zrobiłeś/aś dla swojego samochodu?

22 Sty 2008, 03:25

Ja już nie mam samochodu i zazdroszcze wam, że możecie dbać o swoje autka :( .
Ja swój samochód co sobotę (każdą!) myłem, odkurzałem, myłem kokpit, szyby, felgi... Troche długo z tym schodziło i odbijało się czasem na nauce :) .
I mam pytanie: czy można woskować auto co miesiąc? Ja tak robiłem... Czasem nawet z nim rozmawiałem :), kochałem to auto.
Susza tłumi, zagłusza, wywija i o dno wali... Zachwiany... Zachwiany...
SuperFly
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 179
Miejscowość: brać hajs?

22 Sty 2008, 08:36

Jakie to było auto? Pochwal się :)
Requiem for a Dream.
Piter
Stały forumowicz
 
Posty: 2942
Zdjęcia: 239
Miejscowość: Kłodzko
Prawo jazdy: 15 03 2007
Auto: Audi A6 C5
Silnik: 1.9 TDI 131KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

22 Sty 2008, 15:26

Nie ma się czym chwalić. Escort sedan 1.6 16v Ghia. Niestety skończył wyrywając drzewko z korzeniami... :(. Nie bylo duże ale poszedł do kasacji. Na szczęście nie bylo pasażera a tacie nic się nie stało.
Susza tłumi, zagłusza, wywija i o dno wali... Zachwiany... Zachwiany...
SuperFly
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 179
Miejscowość: brać hajs?

22 Sty 2008, 16:02

E tam nie ma sie czym chwalić. Własne autko, dbało się o niego co tydzień więc jak najbardziej jest się czym chwalić. teraz panuje takie przekonanie ze jak ktos ma tanszy samochod to jest gorzy. a bardzo czesto jest tak ze własnie ci, którzy maja slabsze, tansze samochodziki bardziej o nie dbają niż ci, którzy maja autko "od taty". pozdrawiam :) ja mam POLO 91' i sie ciesze :D jak sie umyje, wypastuje i posprzata kazdy samochodzik wyglada pieknie :) szkoda Twojego auta :(
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :)
Bryann
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1894
Miejscowość: Jawor
Auto: Nie mam

22 Sty 2008, 16:36

Wiesz Bryann, byłem współwłaścicielem auta ale sam nie mam jeszcze prawa jazdy, będę mial dopiero za rok. A jeśli chodzi o auto od Taty to mam zamiar właśnie takie mieć :) i też bede o nie dbał przysięgam! :D
Susza tłumi, zagłusza, wywija i o dno wali... Zachwiany... Zachwiany...
SuperFly
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 179
Miejscowość: brać hajs?

22 Sty 2008, 20:21

Aż mi wstyd, wszyscy piszą że posprzątali, wlali paliwko, zrobili przegląd a ja dla swojego autka nie zrobiłem nic, wręcz przeciwnie rozwaliłem je dzisiaj na
przydrożnym drzewie i to jeszcze nie z mojej winy (vitarka odeszła w zapomnienie). Jedyną rzeczą jaką zrobiłem dla niej to to że przykryłem ją folią żeby śnieg na nią nie padał.
Golf IV GTI 1.8 TURBO
Nissan Terrano II 2.7 TDI
BMW 328
Bolo1989
Aktywny
 
Posty: 439
Miejscowość: Mazowieckie
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Mazda CX-5, nowa generacja modelu
    W środę czyli w przeddzień salonu w Los Angeles, Mazda zaprezentowała zupełnie nową generację modelu CX-5. Ten kompaktowy SUV w 2012 roku dał początek nowej, wielokrotnie nagradzanej gamie modelowej marki, wykorzystującej ...

22 Sty 2008, 21:00

Ehh. A nic się nikomu nie stało? Znam ten ból :(
Susza tłumi, zagłusza, wywija i o dno wali... Zachwiany... Zachwiany...
SuperFly
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 179
Miejscowość: brać hajs?

22 Sty 2008, 21:31

SuperFly napisał(a):Wiesz Bryann, byłem współwłaścicielem auta ale sam nie mam jeszcze prawa jazdy, będę mial dopiero za rok. A jeśli chodzi o auto od Taty to mam zamiar właśnie takie mieć :) i też bede o nie dbał przysięgam! :D


Zobaczymy w przyszłych postach ;> mam nadzieję, że CIebie ani nikogo nie uraziłem ale tak jest, że większość tych, któzy mają auto od rodzica nie dba o nie zupełnie
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :)
Bryann
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1894
Miejscowość: Jawor
Auto: Nie mam

22 Sty 2008, 23:25

Nie no bez przesady, nie uraziłeś. Wiem "łatwo przyszło, łatwo poszło", spalę opony, Tatuś kupi nowe. :) Obiecuję, że ja będę dbał o swój samochód. Potrafię poszanować czyjąś pracę. A tak w ogóle co jest złego w aucie od Taty?
Susza tłumi, zagłusza, wywija i o dno wali... Zachwiany... Zachwiany...
SuperFly
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 179
Miejscowość: brać hajs?

22 Sty 2008, 23:58

SuperFly napisał(a):Ehh. A nic się nikomu nie stało? Znam ten ból :(


Nie nikomu nic się nie stało, sam jechałem naszczęście. Pierwsza moja wywrota, z przeciwka jechał gość na zakręcie go zarzuciło bo śnieg padał ślizko było zjechał na mój pas a ja musiałem uciekać do rowyu, z że jechałem ponad 80 to na rowie się nie skończyło otarłem o jedno drzewo a w drugie zajeba....
Tamten koleś przedachował ( młody siurak do szkoły z kumplem jechał) ale też nic mu się niestało, tylko ten jego kolega trochę zszokowany był. Dobrze że czołówy nie było.
Golf IV GTI 1.8 TURBO
Nissan Terrano II 2.7 TDI
BMW 328
Bolo1989
Aktywny
 
Posty: 439
Miejscowość: Mazowieckie

23 Sty 2008, 00:59

Nie bardzo sie chyba zrozumieliśmy. Autka od taty są super, tylko chodzi o ludzi, którzy bez żadnego wkładu pracy uważają się za lepszych z tego własnie powodu że maja lepsze, droższe auto niż ci, którzy np zapracowali lub zaoszczedzili sobie i stać ich tylko na pojazd za 2-3tysiace.
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :)
Bryann
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1894
Miejscowość: Jawor
Auto: Nie mam

23 Sty 2008, 01:01

Bolo1989 napisał(a):ja musiałem uciekać do rowyu


Dobrze, że masz refleks bo inaczej strasznie by sie to skonczylo :(
GDYBY PRZEDNI NAPĘD BYŁ LEPSZY TO CHODZILIBYŚMY NA RĘKACH :)
Bryann
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1894
Miejscowość: Jawor
Auto: Nie mam

25 Sty 2008, 16:58

Ja na swoje auto mam od rodziców.
Ja nim jeżdżę głównie i nie jest tak że nie dbam o auto mam bardzo dobrze zadbane. Sam czasem z własnej inicjatywy posprzątam auto ojca i siostry, wujka. Także zaprzeczam wyżej wymienionych uwag.
A wracając do tematu, nie mam ostatnio potrzeby myć i sprzątać auta, jest taka pogoda że nie warto. :)
Krzysiek_85
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 308
Miejscowość: Szczecin

27 Sty 2008, 17:15

Krzysiek_85 napisał(a):
A wracając do tematu, nie mam ostatnio potrzeby myć i sprzątać auta, jest taka pogoda że nie warto. :)

Zgadzam się, też nie biorę się za myc ie w taką pogodę, chyba, że myjnia i czasem odkurzę...wrrrr...zima...
Requiem for a Dream.
Piter
Stały forumowicz
 
Posty: 2942
Zdjęcia: 239
Miejscowość: Kłodzko
Prawo jazdy: 15 03 2007
Auto: Audi A6 C5
Silnik: 1.9 TDI 131KM
Paliwo: Diesel
Typ: Kombi
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2001

09 Lut 2008, 19:18

Umył się na myjni, i gruntowne sprzątanie w środku.
Krzysiek_85
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 308
Miejscowość: Szczecin