Kao napisał(a):rzy gruzach to kwestia szczęścia czasami możesz kupić za 5 i nic nie wkładać
O to to!
Niestety to audi jest już moim 5-tym gruzem z kolei.
Także, limit na dobre gruzy już niestety wyczerpałem.
Dotychczas miałem mega szczeście do blacharki i do samochodów w które mało w które musiałem wkładać (z wyjątkiem bmw).
Audi na własne życzenie kupiłem w takim stanie, bo wyglądało jeszcze gorzej w dniu zakupu, także wiedziałem na co się porywam bo nic nie było tuszowane.
Temat jest do zamknięcia, bo podjąłem jednoznaczną decyzję że czas na coś droższego za budżet około 20 tysięcy gdy dozbieram taką kwotę, dotychczas mój obecny "gruz" musi mi wystarczyć na podróże i dojazdy do pracy.
Pozdrawiam