Co po Audi A3 1,8T

06 Cze 2019, 11:39

Panowie, ja nawet w serwisie skody byłem tzn nie ASO tylko dwóch kolesi prowadzi serwis tylko Skody..Fabia Octavia, Superby itd
To wyszedł Pan i stwierdził że no on mi za dużo nie pomoże bo w octaviach to było inaczej, zastanawiam się jak to możliwe skoro ja mam silnik "AGU" a w Octavii 1 też było AGU
Jak to napisałem na forum Audi to się turlali ze śmiechu.
Dziwna sprawa że znaczek na masce zmienia to czy ktoś potrafi silnik naprawić czy nie

Ok szukam aut bo już wszystko chyba wiem
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

06 Cze 2019, 16:31

W sumie trochę się nie dziwie, bo miałeś najstarsze najbardziej prymitywne i oporne w diagnozie 1.8t z przepustnicą na lince. Proste w diagnozie to to nie jest.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009
0

06 Cze 2019, 16:50

No ok czyli wg ciebie taki Saab 900 z lat 80 z turbiną jest nie do naprawienia bo nie ma przepustnicy elektronicznej i dotykowego ekranu?
Poza tym ja do piekarza ani krawca nie przyjechałem tylko do kogoś kto siedzi w Skodach gdzie istniał ten silnik, z resztą wg mnie problemy są wszystkie takie same nieważne czy 2004 czy 98 te silniki to jest jedno i to samo, diagnoza może ciut bardziej zaawansowana ale problemy wciąż te same.

Nie wiem chore to jest jakieś, poza tym jak to auto kupowałem to nie patrzyłem na rocznik żeby mechanik nie musiał się nadwyrężać tylko raczej na stan auta, dlatego tak jak mówię wolę teraz turbo unikać bo się potem okaże że kolejny niewypał bo do 2004 roku jakaś Astra w ogóle nie miała złącza diagnostycznego i nic się nie da zrobić skoro to tak wygląda.
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

06 Cze 2019, 17:57

Mowiac wprost: jak zepsuje Ci sie lodowka z lat 80tych myslisz ze serwisant, ktory niedawno nauczyl sie zawodu bedzie umial ja naprawic?
Osobiscie watpie.
A nawet jesli by umial to i tak nie bedzie mu sie chcialo w to bawic, bo zejdzie mu z tym dluzej, a z uwagi na wartosc produktu za usluge i tak nie policzy wiecej.
Nawet malo ktory tuner chce sie bawic silnikami z przepustnica na lince bo to archaizm. Woli skasowac wiecej kasy za tfsi czy 1.8t na sondzie szerokopasmowej. Takie sa fakty niestety.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009
1

06 Cze 2019, 18:04

Dlatego sporo osób wsadza sterownik z AJL z a4 b5 180 koni i wtedy mamy ze 150-180..do tego wydech, większe turbo i pod 200 podejdzie ale latem szkoda gadać.

Nie chce nic mówić ale u takich 'specjalistów' zdaje się to i nowocześniejszy BAM czy Octavia RS AUQ stanowiły by problem
Jestem ciekaw jak taki koleś naprawia np archaiczne 1,9 tdi AGR
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
0

06 Cze 2019, 20:39

Duży90, czyli z Twojej wypowiedzi wynika że nie da się takiego auta naprawić? :?
Mi nie chodzi o tuning, chodzi o naprawę silnika tak jak ma to być zrobione, jeden przyjeżdża na wymianę rozrządu, drugi oleju a trzeci ma problem bo auto nie jedzie, albo trzęsie silnik, falują obroty itp i np nie ma mocy.

Teraz to ja już w ogóle ma mętlik jakie auto kupić żeby znowu nie szukać po całej Polsce specjalisty.

Chyba że coś z 1,6 pod maską :naughty:
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

06 Cze 2019, 20:54

Gilik napisał(a):Ja mam wrażenie że mechanicy nie potrafią żadnego turbo dobrze zdiagnozować


zmień mechaników, na moim terenie mechanicy ogarniają nie takie fury, i zrobią z autem wszystko , nie ważne nowe/stare tylko trzeba jechać do mechanika a nie kowala
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie
0

06 Cze 2019, 20:56

duzy90 napisał(a):Mowiac wprost: jak zepsuje Ci sie lodowka z lat 80tych myslisz ze serwisant, ktory niedawno nauczyl sie zawodu bedzie umial ja naprawic?


duzy90 troche złe porównanie, po co naprawiać lodówkę z lat 80 wartości 0,50/kg, ze starymi samochodami jest troszeczkę inaczej, bo czasami bardzo stare auto to nie znaczy tanie
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie
0

06 Cze 2019, 22:19

andrewb25 napisał(a):zmień mechaników, na moim terenie mechanicy ogarniają nie takie fury, i zrobią z autem wszystko , nie ważne nowe/stare tylko trzeba jechać do mechanika a nie kowala

Andrewb25, problem tylko taki że ja już u niejednego byłem i to takiego co to na fanpagu fb miał Mustanga 5,0 na kanale albo nowiutkie audi RS6 ale co z tego? klocki zmieni, oleje i zjeżdża i oddaje klientowi, obawiam się że przy problemach z silnikiem właściciele takich fur raczej jeżdżą do ASO.

Co ciekawe przy 1,8 turbo VW/Audi problemów z wymianami czego popadnie nie ma tzn płyny, uszczelki, rozrządy idą jak z płatka, problemem jest ogólnie pojęta diagnostyka
czyli co wymienić konkretnie zamiast pół-silnika.
i dlaczego wczoraj jeździł jeszcze ok a dziś już nie.
Jak piszczy coś w kole - zero problemów wszystko ogarnięte albo coś trze, ale jak silnik syczy to tak jak pisałem diagnozy z księżyca że to na pewno turbina, no bo silnik turbo, że może nieszczelność w układzie wydechowym, albo jak jest problem z pracą silnika to od razu leci jak amen w pacierzu zapłon cewki/świece które np pół roku temu wymieniałem, a potem się okazuje że nie poprawiło się to oni nie wiedzą.
Może filtr paliwa zapchany? może paliwo kiepskiej jakości trzeba jechać na Shell Racing 100 do pełna itp..
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

07 Cze 2019, 09:38

andrewb25 napisał(a):moim terenie mechanicy ogarniają nie takie fury, i zrobią z autem wszystko , nie ważne nowe/stare tylko trzeba jechać do mechanika a nie kowala


Andrju ale to nie jest tak różowo jak Ci się wydaje. Podajesz liczbę mnogą ale chyba chodzi Ci o jeden warsztat i kilku mechaników. Z mechanikami w pl jest kibel jest max kibel i laik ma w d... celowanie myślenie sprawdzanie. Ma zostawić auto w warsztacie i odebrać je naprawione.

Do tego jak jest dobry mechanik to zarabiając 6k miesięcznie i musząc wypracować dla warsztatu 130zł.g.nie może zajmować się starymi syfami filozofując nad nimi tylko musi zarabiać. Więc akcja wygląda taak...rano zamówienie gratów, za 2g.graty i robota. Podczas dwóch godzin oczekiwania robota z wieczornego zamówienia (poprzedni dzień) bo pierwsza trasa jest 8 rano.

Do tego jeszcze dochodzą właściciele audi, vw, bmw czyli już przy bramie ma być tanio. A tanio plus badziew tych aut równa się problem.

I jak jest dobry mechanik to zazwyczaj diagnoza problemu jest szybko a u kiepskiego mechanika jej nie ma.

Np.teraz jeżdże megan vanem 1,5 dci jest podobny syf do pozostałych aut z fr moż trochę bardziej stabilny i...podstawą jest mechanik który chociażby wie w którym miejscu pękają wiązki elektryczne.
I tak jak ludzie mają mega problemy z auta z fr tak mój mechanik rozwiązuje je w locie więc np.diagnoza zepsutego zamka klapy zajęła 30s.oczywiście zamek był ok. Inny mechanik rozebrałby pół auta i ...wymienił zamek.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

07 Cze 2019, 13:39

szybki napisał(a):Do tego jeszcze dochodzą właściciele audi, vw, bmw czyli już przy bramie ma być tanio.
ja sobie wypraszam, nigdy nie szczędziłem na aucie, płaciłem za usługi i części niezależnie czy to było 50 zł..500 czy 1500 Więc nie warto swoją miarą oceniać innych No i już to widzę jak właściciele aut francuskich całe majątki wydają na serwis aut bo przecież nie ma VW, Audi, tak na pewno


Panowie, trochę nastąpiła zmiana aut a co byście powiedzieli na takie Seaty?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Bez zabawy w turbiny, takie mocniejsze wolnossaki z większą ilością cylindrów
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

07 Cze 2019, 15:34

szybki napisał(a):Do tego jeszcze dochodzą właściciele audi, vw, bmw czyli już przy bramie ma być tanio.

Zwykłe stereotypy

Bez względu na to czy to był francuz czy teraz VAG i bez względu czy auto było warte 5tyś czy 50 zawsze serwis na najlepszych częściach i w najlepszych warsztatach lub ASO

zreszta moi znajomi tez podobnie dbają o auta
Raziel11
Stały forumowicz
 
Posty: 1478
Zdjęcia: 20
Miejscowość: Wałbrzych
Prawo jazdy: 21 03 2016
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Seat Leon 1P / Cupra R
Silnik: 1.6 MPI / 2.0 TSI
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
0

07 Cze 2019, 16:11

Raziel11 napisał(a):Zwykłe stereotypy


Szkoda mi gadać .... :no:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

11 Cze 2019, 19:22

A co powiecie na takiego Leona?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

strasznie kusza mnie te 2litrówki 150 koni, tym bardziej że jak tak patrze po forach to na hamowni czasem po 155 osiągają

Raziel11, możesz się wypowiedzieć? wady i zalety Leona II?
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

11 Cze 2019, 20:00

Gilik napisał(a):jak tak patrze po forach to na hamowni czasem po 155 osiągają

Dobre :ok:
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0