Co po Audi A3 1,8T

05 Cze 2019, 14:58

Witam,
mam dylemat co kupić po Audi A3 8L 1,8T [email widoczny po zalogowaniu] nad Golfem V 2,0 FSI 150 KM, nawet w 3 drzwiach będzie i tak wygodniejszy od A3 8L zgadza się?

Powiem szczerze że trochę się rozczarowałem 1,8 turbo, niby klasyka, super silnik a od roku co miesiąc coś w silniku grzebie. Serwisy mają wywalone na stare turbo śmieci, trzeba sobie radzić samemu.
Do tego jak jest upał za oknem to cooler szybko się gotuje i mocy ubywa, klimatronic też odbiera sporo mocy i takie wszystko jak w średniowieczu.
Co chwilę jakiś wąż się rozlatuje i silnik głupieje, ogromna turbodziura więc jedzie jak wolnossący prawie, dołu nie ma wcale.
Co prawda nie wiem jak takie FSI ciągnie ale myślę że będzie coś podobnego.
Nie wiem wole coś bez turbo i chce iść w Golfa V 2,0 150 koni bo chyba dam rade kupić za ok 15 tys?

Np coś takiego?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Inna opcja to Bravo 1,4 t-jet 120 (ale czy da radę?) albo Astra H 2,0 170?
Tylko tak jak mówię nie chce turbin przynajmniej przez jakiś czas bo mam dość :roll:
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

05 Cze 2019, 15:24

Bravo z T-jetem w tym budżecie nie do znalezienia no chyba że chcesz skarbonkę.
Astra H 2.0 też będzie ciężko.
Golf V z FSI nie jest zbytnio godny polecenia,jest bardzo czuły na kiepskiej jakości paliwo,miał problemy z nagarem osadzającym się na trzonkach zaworów dolotowych i występowały też usterki czujników np. spalania stukowego. Warto też wspomnieć że te silniki są podatne na nadmierne zużywanie oleju (problem jest bardzo dobrze znany w ASO).

A może coś takiego jak Lexus IS 200?
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]?
Widać że typ starał się dbać o auto (serwisowane do niedawna w ASO),6lat w jednych rękach,długi przegląd i opłaty.

[link do oferty na Olx wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012
0

05 Cze 2019, 15:46

Lexus za stary, bezsensu zamiana z 99 na 2001, poza tym wg mnie zbyt toporny musiałby mieć ze 180-200 koni.
No i takie duże auto mi nie potrzebne.
A skąd te informacje o braniu oleju bo 1 raz o tym słyszę?
Wydawało mi się że turbo biorą olej a nie wolnossące.

Poza tym o 1,8T każdy mówił tyle dobrego a wyszło jak zwykle masa problemów itd.. myślę że przy 2,0 150 nie będzie nic więcej problemów.

Tak swoją drogą zamiast Lexusa chyba wolałbym BMW e46 ale to są zajechane trupy i starocie.
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

05 Cze 2019, 15:58

Obys sie nie zdziwil bo pewnie w takim fsi 150KM czy e46 bedzie jeszcze wiecej problemow jak w 1.8t :lol:
Ja bralbym bravo 1.4t, focusa mk2 2.0, ewentualnie astre h.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009
0

05 Cze 2019, 15:59

Gilik napisał(a):Inna opcja to Bravo 1,4 t-jet 120 (ale czy da radę?) albo Astra H 2,0 170?
Gilik napisał(a):Tylko tak jak mówię nie chce turbin przynajmniej przez jakiś czas bo mam dość
to chyba się trochę wyklucza :wink:
is200 nie jest taki wielki jak Ci się wydaje.

Ja na Twoim miejscu nie bałbym się turbo, tylko szukał czegoś w dobrym stanie. Kupisz takie wolnossące 2.0 i jednak trochę się zdziwisz, jeśli chodzi o osiągi
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14193
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004
0

05 Cze 2019, 16:42

Mike, tylko problem taki że przy mojej kasie to są auta 17-18 letnie i masę problemów żeby turbo "działało" mówiąc kolokwialnie.
Poza tym nie zdziwię się jeśli chodzi o osiągi bo mnie 1,8T rozczarował, tzn żeby to jeździło to trzeba się bawić jak z dzieckiem, do tego intercooler w ciepłe dni dodatkowy, nie używać klimy i takie tam, dopiero wtedy jedzie.
Co innego gdybyśmy mówili o jakimś 1,6 ecoboost 10 letnim ale to nie ta kasa.

Lexus może nie jest duży ale ciężki i pewnie nie jedzie.

A co powiecie na temat Hondy Civic VII np. 2,0 VTEC 160 koni?
Da radę coś znaleźć czy za mały budżet?
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

05 Cze 2019, 17:55

Wez pod uwage ze a3 1.8t ma jeden maly smic, ktory ledwo daje rade w serii, a co dopiero po chipie. Podnoszac moc nawet do tych 180 KM spowodowales ze dolot sie gotowal w gorace dni, kilka razy mocno depniesz i z tych 180 KM zostanie 120... Wiec paradoksalnie podnoszac moc tylko pogorszyles sprawe (w cieple dni oczywiscie). Mozna bylo dolozyc drugi ic z s3 i bylaby ogromna roznica. Ale tak to jest robic, nie obraz sie, gownotuning...
To ze turbo pozno wstawalo moglo byc spowodowane zapchanym katem (czesty problem 1.8t), za malo podciagnieta sztanga, albo po prostu juz konczylo swoj zywot. 1.8t pierwszej generacji z przepustnica na lince to archaizm, sa bardzo trudne diagnostycznie i nic dziwnego ze mechanikom nie chce sie przy nich grzebac. A z tymi drugiej generacji na waskiej sondzie jest niewiele lepiej.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009
0

05 Cze 2019, 18:12

No dlatego nie chce się bawić w starocie, bo w turbo można iść typu tsi czy ecoboost do 10 lat a nie takie trychiny.
Z tego co mi powiedziano w 1,8T bardzo późno turbo wstaje i bez 3k obrotów to nie jest rakieta bo nie ma kierownic czy tam zmiennej geometrii tylko sztanga jak w XV wieku podobno tak samo było w 2,2 Turbo na przełomie lat 80 i 90
Tak samo klima odbiera moc, podobno w Golfie V i nowszych jest by-pass czy coś a w starych czy to TDI czy 1,8T ucieka moc bo taki system obciażający silnik

Ja mam wrażenie że mechanicy nie potrafią żadnego turbo dobrze zdiagnozować
Dlatego nie chce żadnych turbin
Myślę teraz nad golfem V 2,0 150 albo Civic VII 2,0 160
Gilik
Początkujący
 
Posty: 50
Prawo jazdy: 14 10 2011
Przebieg/rok: 26tys. km
Auto: Golf VII
Silnik: 1,6 tdi
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2012
0

05 Cze 2019, 18:26

Civic niezła opcja tutaj masz z Wielkopolski:
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Golfa też możesz szukać ale sprawdź na hamowni czy nie uciekło ileś koni bo może to oznaczać zasyfiony od nagaru motor.

Co do 1,8T sprawa prosta jak kij od miotły, patrzysz na ciśnienie doładowania, jak nie widać w komputerze to manometr albo przepływ powietrza, jak coś się nie zgadza to dolot, nabijasz z 0,5 bara i patrzysz czy gdzieś nie syczy, te wszystkie węże, odma itd
N75 czy działa czy cyka, czy nie masz upuszczanego ciśnienia przez uwalony DV.
Przepływka
kat
turbo - powinni sprawdzić w serwisie jak to wszystko działa, poruszaj ręką sztangę.
Najlepiej jak jest problem z mocą, zdjąć sterowanie na chwilę z N75 do wastegate i jak będzie szedł jak dzik no to wiesz już mniej więcej gdzie szukać problemu.
Tylko potem z powrotem założyć bo turbo wykończysz.

Rób jak chcesz ale turbo to jest turbo i zgadzam się że odczucia będą skrajnie inne przy wolnossaku.
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
0

05 Cze 2019, 21:14

Gilik napisał(a):a mam wrażenie że mechanicy nie potrafią żadnego turbo dobrze zdiagnozować

Bo tak jest ...bardziej opłaca się być wymieniaczem...
Pionek napisał(a):Co do 1,8T sprawa prosta jak kij od miotły, patrzysz na ciśnienie doładowania, jak nie widać w komputerze to manometr albo przepływ powietrza, jak coś się nie zgadza to dolot, nabijasz z 0,5 bara i patrzysz czy gdzieś nie syczy, te wszystkie węże, odma itd
N75 czy działa czy cyka, czy nie masz upuszczanego ciśnienia przez uwalony DV.
Przepływka
kat
turbo - powinni sprawdzić w serwisie jak to wszystko działa, poruszaj ręką sztangę.
Najlepiej jak jest problem z mocą, zdjąć sterowanie na chwilę z N75 do wastegate i jak będzie szedł jak dzik no to wiesz już mniej więcej gdzie szukać problemu.
Tylko potem z powrotem założyć bo turbo wykończysz.

Rób jak chcesz ale turbo to jest turbo i zgadzam się że odczucia będą skrajnie inne przy wolnossaku.

O i mamy Adasia Słodowego. Już widze te proste sprawdzanki uskuteczniane przez laika ...jakie to proste :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

05 Cze 2019, 22:52

Szybki, czyli wg Ciebie żeby posprawdzać podstawowe rzeczy prawie jak sprawdzenie miernikiem akumulatora to trzeba być profesorem i znać się na mechanice kwantowej?
Czyli do naprawy V8 biturbo to byś wzywał inżynierów zza oceanu :) ?

Nie wydaje mi się aby trzeba było mieć nadprzyrodzone umiejętności żeby wąż odpiąć z dwóch opasek, albo sprawdzić dolot za pomocą 50 tys tutoriali z youtube (hasło np. 1,8T boost leak)
Nikt nie mówi że autor ma wymontować turbo i po obiedzie w domu zregenerować ale żeby przepływkę podmienić nie trzeba być wykwalifikowanym mechanikiem.

Warsztaty nie wiedzą co jest grane w turbo PB bo w PL jest kult TDI a jak benzyna to wolnossąca, ale fora pełne są informacji o tym czy o tamtym.
Tylko nikt telepatycznie nie sprawdzi silnika i trzeba w miarę możliwości zrobić to samemu.
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
0

05 Cze 2019, 23:33

Pionek napisał(a):Szybki, czyli wg Ciebie żeby posprawdzać podstawowe rzeczy prawie jak sprawdzenie miernikiem akumulatora to trzeba być profesorem i znać się na mechanice kwantowej?

O tyle trudno mi się dyskutuje że kończe dzień pracy o 22 i często pół dnia tracę na właśnie diagnozy/naprawy jakże prostych wieśvagenów. Audi A2 1,6fsi które tu wspominałem w ciągu 3mcy zaliczyło dosłownie wszystkich szpeni w moich okolicach, ostatnie a6 10r 2,0tdi objechało szpeni, potem trafiło do aso a potem do mnie. Szybki jak to szybki ma kolegę od vieśvagenów mega szpenia szczególnie od elektromechaniki i pół nocy auto zdiagnozowane i na próbe na jego czujnikach naprawione...właściciel mało że się nie zesrał ze szczęścia.
Kak chcesz mogę Ci dalej wymieniać bo dziś dostałem zaje łatwe a3 1,8t też do diagnozy...

Powiem Ci taaak wszystko jest pięknie i ładnie jak awaria jest prosta i wyświetlana na kompie jak nie ...to biada bo będzie celowanie i filozofowanie.

Pionek napisał(a):Czyli do naprawy V8 biturbo to byś wzywał inżynierów zza oceanu

Nie czemu... ostatnio ten kumpel od wieśków dostał kajena turbo gdzie właściciel przez prawie rok jeździł od warsztatu do warsztatu. W aso powiedzieli około 20k.kolega naprawił to za 7k ale na gratach z usa ...
A do tego fajnie przywaliłeś z tą v8 ką bit bo na spociki wpada Pan z aso bmw i właśnie opowiadał o naprawach v8 bit. Więc teoria teorią a praktyka swoje.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0

06 Cze 2019, 00:12

szybki napisał(a):Powiem Ci taaak wszystko jest pięknie i ładnie jak awaria jest prosta i wyświetlana na kompie jak nie ...to biada bo będzie celowanie i filozofowanie.

Jeśli ktoś nie potrafi czytać parametrów bieżących tylko błędy stałe i je usuwać, no to faktycznie problem.
Wystarczy wsiąść do auta, jakaś dłuższa prosta droga i logowanie parametrów, a potem interpretacja, powietrze, paliwo, zapłon, wstawanie turbo itd..

1,8T jest dość prostym w diagnozie silnikiem, raz że tematów o problemach w 1,8T tysiące na forach, dwa że większość tych samych problemów opisano już dekadę temu, a do tego sprawdzić większość się da wg przepisów z youtuba.

chociażby tutaj:
https://forum.vw-passat.pl/topic/35877- ... guide-v03/
Pionek
Stały forumowicz
 
Posty: 1640
Auto: Honda Accord / VW Scirocco
Silnik: 1,4 TSI 122@150
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna
0

06 Cze 2019, 07:55

Prawda taka ze zalezy o jakim 1.8t mowimy. Bo jak o takim do 98 roku z przepustnica na lince to sobie mozna na diagnozowac...
Potem w tych z przepustnica elektroniczna ale waska sonda niby cos mozna zobaczyc, ale juz nie sprawdzisz korekt w gr 032, wiec nie wiadomo czy leci na ubogo czy na bogato, nieszczelnosc w dolocie tez trzeba na czuja sprawdzac. Ba, nawet gazu nie sprawdzisz, czy jest dobrze wyregulowany, a powszechnie mowi sie jakie te silniki dobre do lpg... A wystarczy ze sie pojezdzi na zle wystrojonym lpg, na ubogo i poupala gniazda zaworowe. I kapitalka silnika wita...
Natomiast wszystkie 1.8t z b6/b7, s3 8l, exeo, ostatnich lat produkcji a3 sa juz na szerokiej sondzie, a ich diagnostyka w zasadzie nie rozni sie od diagnostyki tfsi ea113 (tam jescze gr 230 dochodzi). Na a4-klub ludzie na odleglosc diagnozuja te silniki i wszyscy sa zadowoleni, problemy nie wracaja i nie pamietam zeby w ciagu ostatniego roku jakis silnik z b6/b7 nie poddawal sie diagnostyce. A tacy "mechanicy" co nie potrafia zdiagnozowac silnika na sondzie szerokopasmowej powinni zmienic zawod.
duzy90
Aktywny
 
Posty: 447
Prawo jazdy: 03 01 2000
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Audi S4 B8
Silnik: 3.0TFSI 450km
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2009
0

06 Cze 2019, 08:02

Pionek Ty o d... a ja o słupie. 1,8t jest prosty tak samo jak inne stare turbawki tylko układ turbo wymaga troszku pomyślenia czego unikają mechanicy a laik zwyczajnie nie wie. Nie jest to problem tylko polski ale już od dawna istniejący w krajach zach.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10820
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
0