REKLAMA
Stoje przed trudnym dylematem, ogladam auta juz od ponad 3 miesiecy i ciezko jest kupic cos naprawde zadbanego w cenie do 21-23tys zł jesli chodzi o passata B5. Przeważnie są diesle 1.9TDi ale za w miare dobrego diesla, nie wytłuczonego i w miare zadbanego te 23-24 tys trzeba niestety dać. Odwrotnie jest z benzyna, tu znowu jest wiecej zadbanych egzemplarzy, i już za 18tys zł można kupić przyzwoite 1.8 w benz. Nie wiem co robić, diesla szybciej sprzedam, bo wiadomo ze wiekszosc ludzi patrzy na ekonomie a benzyne?? i co byscie doradzili, brac passata z 98 roku w 1.9 TDI za 20tys, czy passata z 98 roku za 17tys w 1.8 benz. ??
slyszalem ze ten samochod w benzynce zjada portfel, czy to prawda?