Co wybrać TDI czy TD?

18 Gru 2013, 20:50

Pytanie jak w temacie poniżej opiszę w jakich warunkach będzie eksploatowany samochód.

Samochodem będę robił przebiegi rzędu 10tys. rocznie, głównie trasa 200-300km, ale z miastem wychodzi stosunek 30% w mieście/70 w trasie.
Przed napisaniem oczekiwań co do spalania napiszę że mieszkam przy granicy z rosją i mogę co 3 dni pojechać po cały zbiornik paliwka za 3,3zł - 1dm3, na paliwie tym jeżdżą ludzie i tdi i td ale czasem jak to bywa na takim stancjach przy granicy paliwo jest gorsze.
Wiadomo chciałbym żeby samochód mało palił a wiem że TDI są mniej paliwożerne od TD choć czy jest sens pakowania się w elektronikę przepływomierze itd. przy takich przebiegach jakie robie?
Zależy mi na aucie prawie bezawaryjnym,
nie będę nim jeździł jak emeryt ale również nie będę go katował.
Rozmyślałem już nad golfem III 1.9tdi, passatem b3 - 1.6D lub 1.9TD, toyotą cariną e 2.0 TD, lub jakimś audi 80 b4.

Pomóżcie mnie nakierować czy lepiej wziąć TDI z mniejszym spalaniem ale możliwymi usterkami związanymi z elektroniką w silniku, czy też wybrać TD który będzie więcej palił i jest starszą konstrukcją ale w zamian może odwdzięczyć się bezawaryjnością.
W skrócie 10 000tys. km rocznie 30% miasto dość zimne Białystok i częstsze trasy od 200 do 300 km.
Dzięki

18 Gru 2013, 21:33

Myślę że 1.9 TDI 90KM będzie odpowiednie. Silnik idioodporny. A Escort 1.8 TD? Nie pali dużo, jest bezawaryjny i można go podkręcić na ok.105km.

18 Gru 2013, 21:49

Dzięki za podpowiedź z tym eskortem, wbiłem w neta i im dalej czytam tym bardziej wydaje mi się że to auto dla mnie, mam doświadczenie z fordami, ojciec jeździł mondeo aktualnie focusem, mondeo sobie bardzo chwalił, focusa trochę mnie ale to chyba z powodu na mniejszą wygodę niż w mondeo. Tylko znaleźć coś ze zdrowymi blachami jest dość ciężko.

18 Gru 2013, 22:01

Escort jest wielkości Focusa. Zależy ile masz do wydania. Za 4-5k będzie dobry egzemplarz.

18 Gru 2013, 22:05

Mam do 5tys, jednak muszę się zmieścić w nich z przerejestrowaniem i wymianą rozrządu.

18 Gru 2013, 22:06

Nesill napisał(a):toyotą cariną e 2.0 TD

Carina TD jest odpowiednikie merca w123 200d generalnie przebieg jest mało istotny tylko że w DE kosztuje więcej od passka tdi z 2000r.
Prędzej znajdziesz Avena1 TD (nie d4d) ten sam silnik.

19 Gru 2013, 06:01

10tys rocznie to ja na Twoim miejscu szukałbym zwykłego diesla bez żadnego turbo żeby potem nie było płaczu że turbo do wymiany.

19 Gru 2013, 08:23

Krótkie trasy... może LPG lepiej? Escort to zgnitek straszny, ale mam wrażenie, że te sztuki, które jeszcze się uchowały po prostu mniej gniły z jakichś przyczyn...

19 Gru 2013, 09:57

Tylko sam wiesz jak to jest z tym LPG, jest multum samochodów z instalacja gazową do 2014-2015 roku czyli już 10 lat jeżdżone na gazie a wiadomo to nie służy silnikowi bo nie ma takiego smarowania. A jak trafi się jakieś auto ściągnięte niedawno i z założonym LPG do 2022 to stosunkowo kosztuje 1/2 więcej.

19 Gru 2013, 10:17

Oszczędność przy Twoim budżecie na dieslu będzie bardzo złudna do tego jeszcze mało jeździsz.
Dam ci prosty przykład za 5-6k będzie w idealnym stanie carina 1,6 która spali 6-7l pb. passat TD spali 5,5-6l ON więc gdzie masz tu oszczędność???
Jeżeli kupisz carine 1,6 z LPG i będzie miała zajechaną głowicę albo cały silnik to słupek kupisz za 600zł i dalej jeździsz więc nie demonizowałbym z instalkami LPG.

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

Wkleiłem Ci linki przykładowe. Szukaj takich aut bo na nich zaoszczędzisz pieniądz a nie na tym że kupisz trupa na ON.

19 Gru 2013, 10:29

Dzięki za info, ja i tak szukam czegoś w regionie więc jak trafi się jakieś auto godne uwagi to preferencje odejdą na boczny tor, ostatnio na necie w moim mieście był - wiem że to głupio zabrzmi ale "zajebisty lanos" 1.6 za 3000zł na czarnych rejestracjach sprzedawał dziadek bo dostał odprawę z pracy przed emeryturą i kupił sobie jakiegoś fiata z salonu. Była zrobiona podłoga, blacharka itd. niestety na drugi dzień dzwoniłem żeby umówić się na oglądanie ale fura już sprzedana dla jakiegoś handlarza za uwaga 2200zł! i do tego miał jeszcze opłacone całe ubezpieczenie na rok......

19 Gru 2013, 10:34

Nesill napisał(a):ostatnio na necie w moim mieście był - wiem że to głupio zabrzmi ale "zajebisty lanos" 1.6 za 3000zł na czarnych rejestracjach sprzedawał dziadek bo dostał odprawę z pracy przed emeryturą i kupił sobie jakiegoś fiata z salonu

Jeżeli nie masz kaski to właśnie takie chrupki jak lanos są idealnym rozwiązaniem.

19 Gru 2013, 10:48

Mam 5tys. które mogę przeznaczyć spokojnie na zakup gdyż nie wiem jak się życie dalej potoczy i nie chcę wywalić całą kasę na samochodu żeby za 2 miesiące się zastanawiać jak tu zatankować i przeżyć kolejny miesiąc na studiach. A w tych 5 tys. chciałbym zmieścić się jeszcze z przerejestrowaniem, podatkiem, wymianą rozrządu jeżeli będzie taka potrzeba no i ubezpieczeniem jeżeli nie będzie miał choć zawsze tam zostaje te 2-3 miesiące a współwłaściciel ma 60% zniżek... No nic szukam na spokojnie bo z zakupem mam czas do połowy stycznia.
Co do spalania to focus mojego ojca pali 6 - 6.5 w trasie, 8-9 w mieście benzyny. No i dobrze ktoś tutaj napisał że oszczędności na paliwie są tylko złudne tym bardziej w okresie zimowym. Znajomi jaką diesle i chwalą spalanie, jednak po mechanikach z nimi nie jeżdżę wiec nie wiem jak wyglądają koszty eksploatacji całkowitej.