Co zrobić gdy zderzenie jest nieuniknione?

14 Cze 2013, 13:33

Wśród wielu kierowców można spotkać się z opinią, że w przypadku sytuacji awaryjnej – uderzenia w potencjalną przeszkodę (drzewo czy inny samochód), należy uderzyć bokiem auta. Nic bardziej mylnego!

Co zrobić gdy zderzenie jest nieuniknione?

W każdym aucie istnieją strefy zgniotu, znajdujące się w przedniej części samochodu. Strefy te mają za zadanie wydłużyć czas hamowania i zadziałać jak amortyzator. W momencie uderzenia, specjalnie skonstruowany przód samochodu ulega odkształceniu, pochłaniając energię kinetyczną.

"Jeżeli więc ma dojść do zderzenia, bezpieczniej jest uderzyć przodem auta, dzięki czemu kierowca i pasażerowie pojazdu maja szanse uratować swoje życie i odnieść mniejsze obrażenia. Podczas zderzenia czołowego, o nasze zdrowie i bezpieczeństwo zatroszczą się pasy z napinaczami pirotechnicznymi i poduszki bezpieczeństwa, które zadziałają w około 0,03 sekundy po zderzeniu." – tłumaczy Radosław Jaskulski, Instruktor Szkoły Auto SKODA.

W przypadku, kiedy mówimy o niebezpiecznych sytuacjach na drodze, w których zderzenie jest nieuniknione, warto zwrócić uwagę na fakt, że znajdujące się z przodu elementy budowy jak: chłodnica, silnik, przegroda, deska rozdzielcza dodatkowo zabezpieczają podróżujących w momencie zderzenia pochłaniając energię kinetyczną.

Zdarzają się oczywiście sytuacje, kiedy nie od nas zależy, którą częścią auta uderzymy w przeszkodę, niemniej inżynierowie i konstruktorzy samochodów dokładają wszelkich starań żeby zniwelować skutki także bocznej kolizji. Oprócz karoserii, montowane są też wzmocnienia w drzwiach, poduszki boczne, kurtyny boczne oraz specjalne konstrukcje foteli, które mają za zadanie ochronę kierowcy i pasażerów.

Co zrobić gdy zderzenie jest nieuniknione?

Kupując auto najczęściej zwracamy uwagę na jego wygląd zewnętrzny, zapominając o tym, że to pod karoserią ukryte jest wszystko to co sprawia, że w testach zderzeniowych samochód uzyskuje od jednej do pięciu gwiazdek, których ilość określa poziom bezpieczeństwa kierowcy i pasażerów pojazdu. Im wyższa ich ilość tym bezpieczniejsze auto według ekspertów NCAP.

POLECAMY Co powinien zrobić świadek wypadku?

Podsumowując, jeżeli dochodzi do wypadku samochodowego, starajmy się uderzać w przeszkodę przodem samochodu. Istnieje wówczas duża szansa, że wyjdziemy z tej sytuacji bez uszczerbku na zdrowiu. Podejmując decyzję o zakupie samochodu, zwróćmy uwagę na to, jakie elementy bezpieczeństwa gwarantuje nam producent i wybierzmy taki, który gwarantuje nam go jak najwięcej. Pamiętajmy jednak, że nic nie zastąpi wyobraźni kierowcy, dlatego sami bądźmy uważni na drodze i zdejmijmy nogę z gazu.

źródło: Skoda, skoda-auto.pl
Redakcja
Forum Samochodowe
Redakcja
Redakcja
Awatar użytkownika
 
Posty: 3817
Zdjęcia: 13124
Prawo jazdy: 12 03 1998
Auto: Tesla Model Y

16 Cze 2013, 11:23

No cóż - artykuł może ciekawy, ale nie do końca zgodny z prawdą - są luki w opisie. Jadąc np. Fiatem 126p ( a takowe jeszcze jeżdżą ) jeżeli miałbym wybór, to nie odważyłbym się walić na czołówkę. To samo dotyczy wielu małych samochodów np. Fiat Cinquecento, Seicento, Smart ). Wszystko oczywiście zależy od prędkości i tego w co walimy. Jadąc 150 km/h nawet najlepszym autem, waląc w betonowy słup na czołówkę, nikłe szanse na wyjście bez szwanku.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

23 Cze 2013, 14:45

Gwiazdki NCAP przyznawane są ze względu na klasę samochodów. Tym samym nie są miarodajne.
Zasada jest prosta, ZAWSZE w przypadku zderzeń czołowych gorzej ma ten kierowca w mniejszym aucie.
Jeżeli dla kogoś przede wszystkim liczy się bezpieczeństwo niech kupuje największe samochody jakie tylko może. Wiadomo, że nie będziemy od razu kupowali starego Autosanu, ale bardzo rozsądną propozycją są SUVy. Oczywiście przy założeniu, że uderzymy w zwykły samochód, a nie np. w busa.
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

10 Lip 2013, 08:43

Zgadzam sie z przedmówcami. Czołowe z tirem będzie równie niebezpieczne dla kierowcy "malucha" jak i dla tego co ma terenowe, wysokie auto.
Jogi2
Nowicjusz
 
Posty: 16
Prawo jazdy: 18 11 1992
Auto: Mazda6/bmw

13 Lip 2013, 19:46

Osobiście wybrałbym rów, pole itp. Napewno jest większa szansa, żeby wyjść żywym.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

14 Lip 2013, 17:20

Rów, pole... jasne, tylko pod warunkiem że są do wyboru :D
Jogi2
Nowicjusz
 
Posty: 16
Prawo jazdy: 18 11 1992
Auto: Mazda6/bmw
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Minęło 40 lat Malucha - Fiat 126p
    Pierwsze egzemplarze Fiata 126p popularnego Malucha zmontowano 6 czerwca 1973 roku w zakładach dawnej Fabryki Samochodów Małolitrażowych w Bielsku-Białej, z oryginalnych włoskich części, gdyż wcześniej, od 1972 roku ...

24 Lip 2013, 12:46

a z tym rowem to też zależy jak jest głęboki :) Widziałem już kilka razy, że przy nowych inwestycjach drogowych robią rowy głębokie na 2-3 metry, a w coś takiego walnąć z dużą prędkością to pewnie też nie byłoby bezpiecznie :)
alfarthur
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 100
Miejscowość: Łódź
Prawo jazdy: 06 05 2009
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: golf II
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1985

31 Lip 2013, 18:10

Jak się wjeżdża do rowu, to obojętnie jaki by nie był on głęboki, to się zazwyczaj wjeżdża się wzdłóż, a nie na wprost. A to już o wiele może złagodzić skutki.
Jest tylko jeden problem z tym unikaniem zderzenia - jak unikniemy zderzenia, czyli, unikniemy kontaktu z innym pojazdem i uszkodzimy samochód, to będzie problem z wypłaceniem odszkodowania z polisy OC. Zderzenia uniknęliśmy, ale uszkodziliśmy samochód i to z naszej winy, bo to nie ktoś do nas, tylko my do czegoś dowaliliśmy. A polisa OC chroni nas tylko przed szkodami, wyrządzonymi przez kogoś...A jak jeszcze zdarzy się tak, że w wyniku uniknięcia zderzenia z jednym pojazdem, uszkodziliśmy inny, przypadkowy na naszej drodze ucieczki pojazd, to naprawa wyrządzonych przez nasz szkód będzie szła z naszej polisy OC i to my dostaniemy ewentualny mandat. Jak się przyjrzeć dokładnie warunkom polisy OC oraz przepisom prawa o ruchu drogowym, to nie wygląda to już tak wesoło z tym unikaniem zderzenia. No ale jak mamy ratować życie swoje bądz kogoś? Tylko że unikając zderzenia, nie mamy żadnej pewności, czy my bądz nasi pasażerowie przeżyjemy...I znowu problem...
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

01 Sie 2013, 08:36

A to racja z polisami. Przy starszych samochodach, gdzie nie ma się wykupionego AC to może być problem. Bo jeśli ktoś w nas przywali to wtedy naprawa naszego auta pójdzie z jego polisy, ale jeśli będziemy chcieli uniknąć i my przywalimy to nie dość, ze wszystkie te niedogodności, o których piszesz, to jeszcze remont własnego auta będzie trzeba zrealizować na własny koszt
alfarthur
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 100
Miejscowość: Łódź
Prawo jazdy: 06 05 2009
Przebieg/rok: 35tys. km
Auto: golf II
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1985

26 Maj 2018, 15:35

Przy zderz3niu trzeba wybierac taka opcje by umozliwic pojazdowi w miare miekkie ladowanie,czolowka to najgorszy z mozliwych wariant.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8606
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)