Cofanie liczników - nowe przepisy

20 Lis 2017, 23:21

Zapraszam do dyskusji

20 Lis 2017, 23:57

Myślę że nowe przepisy trochę pomogą ale liczniki dalej będą cofane bo taka głupia mentalność Polaka że jak widzi 2 z przodu to odrazu go niechęć łapie do tego auta, jakby klienci nie wybredzali to i handlarze nie musieliby tego robić, proste

21 Lis 2017, 06:48

Kao napisał(a):Myślę że nowe przepisy trochę pomogą ale liczniki dalej będą cofane bo taka głupia mentalność Polaka że jak widzi 2 z przodu to odrazu go niechęć łapie do tego auta, jakby klienci nie wybredzali to i handlarze nie musieliby tego robić, proste

Kao, nic nie usprawiedliwia oszustwa, to normalne, że klient chce kupić auto z jak najniższym przebiegiem. Handlarz oszukuje bo chce więcej kasy.

21 Lis 2017, 08:27

yeti65 napisał(a):Handlarz oszukuje bo chce więcej kasy.

handlarz oszukuje bo chce sprzedać auto. Oczywiście nie będę ich usprawiedliwiał bo masz racje oszustwo to oszustwo. Teraz straszą więzieniem ale moim zdaniem powinne być duże kary finansowe to by się odechciało cofać. Tu we Francji np są problemy z ubezpieczeniami, jak dojdą że handlarz przekręcił licznik to już w życiu nic sobie nie ubezpieczy ani auta ani domu ani firmy dosłownie nic.

04 Gru 2017, 16:06

Liczniki będą cofane tuż przed wizytą w SKP a czemu będą? No bo już są!
Jedziesz do SKP, sprawdzają licznik, masz 50000km. Jeździsz rok, nabijasz 40000, przed wyjazdem do SKP cofasz do 60000 i jedziesz na przegląd a oni legalnie go wpisują. Po ptakach. Takie coś działa już dobre kilka lat.

Coś się jednak zmieni dzieki nowym przepisom. Wiecie co?
Dzisiaj za korektę licznika płacisz 100-150-300zł - za rok czy dwa będzie to 500-600-700. Dzisiaj sprzęt do tych zabaw kosztuje 500-1500zł, za rok będzie 4000-5000 a nabywca pojazdu jak był rolowany tak nadal będzie.

To wszystko mogło by sie zmienic gdyby w EU powstały przepisy nakazujące montowania aż kilkunastu chipów odpowiedzialnych za spisywanie przebiegu oraz aż kilku zintegrowanym mikrokomputerów które by te dane trzymały. Nawet skrzynia biegów powinna mieć elektroniczny układ zliczające obroty półosiek. To wszystko od strony elektronicznej + szyfrowanie danych od strony programistycznej to pestka tyle że nikomu nie chce się za to brać. Chipy liczące kilometry powinny być w takich urządzeniach jak radio, nawigacja, zegray, komputer pokładowy, silnik, skrzynia. Powinna to być elektronika nieoznaczona bez możliwości uzyskania schematów. Ingerencja w obudowę powinna trwale niszczyć układ. To wszystko o czym mówię mieści się dzisiaj w jednym tablecie za 150zł.

14 Lut 2018, 21:40

Zgadzam się z przedmówcą i dodać coś od siebie

Trwają pracę nad zmianą ustawy która nakazywałaby przy każdej kontroli pojazdu przez policję, straż graniczną, straż miejską itp wprowadzania przebiegu auta do bazy CEP. Oczywiście są kierowcy którzy są kontrolowani co kilka miesięcy a są tacy którzy jeżdżą i kilka lat bez kontroli ale uważam że jest to bardzo dobre posunięcie ponieważ nie wyłapie wszystkich, ale na pewno część a to już dużo.