31 Lip 2011, 18:00
Polowa e11 to pol zlomy pewnie(nie tylko Corolli to dotyczy, ale innych kilkunasto letnich autek tak samo), ona jest niezawodna, jak sie kupi jakas zadbana i bez wiekszego dzwona w przod(a te zadbane i bez zaliczonego dzwona w cale takie tanie nie sa). A do glupiej Fabii czy Polowki czesci sa jednak tansze niz do E11, to samo z Astra II. Wez tez pod uwage to, ze auta niemieckie jakos dobrze stoja cenowo, mimo ze czesto niektorych z nich sie kompletnie nie oplaca kupowac, patrz Passat B5 w 1,9 TDI, zawieszenie slabe, kazdy ma kolo 500k km przebiegu, a stoi dosc dobrze i tak.