10 Paź 2024, 15:32
Witam, zgłosiłem auto do naprawy gwarancyjnej powłoki lakierniczej, auto z 2022, lakier w kilku miejcach wygląda jakby pękł, nigdy w Toyocie nie miałem takich problemów, jeżdzę tą marką od dawna, zawsze stały na zewnątrz, zdziwiło mnie, że pojawiły się takie uszkodzenia. Toyota odmówiła naprawy, kierując winę na chemiczne zewnętrzne czynniki, najbardziej uniwersalny argument, czynniki zewnętrzen, ale to świadczy o jakości wykonania, która widać z każdym rokiem jest na niższym poziomie, skoro wcześniejsze modele, bez względu na żywicę, deszcze, ptasie odchody, nigdy nie miały takich problemów. Czy mieliście takie sytuacje? Czy można wygrać z serwisem? Myślę o jakimś rzeczoznawcy i piśmie z kancelarii do Toyoty, ale czy jest sens? Pzdr i dzieki za suport.