Corolla E11 nierówna praca silnika

20 Sie 2009, 09:46

Witam,
Mam problem z samochodem Corolla E11 z 1998r z silnikiem 1,4. Auto z przebiegiem 110 tys.
Przy pracy na biegu jałowym słychać nierówną prace silnika oraz w układzie wydechowym ( z tłumika) występują ,, strzały spalin". Gdy silnik nierówno pracuje( słychać pukanie) to z wydechu tez słychać puknięcie. ( strzał spalin). Przed rozpoczęciem napraw obroty na jałowym wynosiły około 900. Nie jestem pewien czy przed rozpoczęciem napraw występowały strzały z wydechu ale na pewno występowała nierówna praca silnika i pukanie.

1.Mój mechanik początkowo mówił ze to przepustnica. Była zanieczyszczona przepustnica- oczyścił przepustnice. Jak odebrałem samochód zanotowałem właśnie te strzelanie spalin z wydechu. Przeczyszczenie przepustnicy nic nei pomogło- jedynie obroty na biegu jałowym spadły do ok.600 obr.

2. Kolejnym razem mechanik sprawdzał silnik krokowy i mierzył jakieś ciśnienia na zaworach-podobno wyszło wszytko okej- oczywiście żądnej poprawy dla auta,

3. Za 3 razem, mechanik wyregulował luzy na zaworach przez redukcję płytkami. Przed robota mówił ze pomoże ale nie pomogło. Luzy wynosiły podobno na 3 zaworach już po 1 mm. Teraz ustawił na 2,5-2,7mm. Myślałem ze to pomoże ale nie pomogło. Strzelanie z tłumika tak jakby się nasiliło.

Nie jestem pewien- auto muszę jeszcze poobserwować ale wydaje mi sie ze podczas puknięc w silniki leciutko zmniejsza sie nateżenie świecenia świateł przednich. Występuje takie mrygniecie.

Auto po zakupie w marcu miało wymienione:
- olej z 10w60 castrola na 10w40 mobila
- paski i świece zapłonowe
- pasek rozrządu bez pompy wodnej

Dzieki za pomoc.
Pozdrawiam
lukiz85
Nowicjusz
 
Posty: 10
Miejscowość: Polska
  • 20 Sie 2009, 12:43

    Trzeba sprawdzić jak tam iskra na świecy się ma. Może np. występować przebicie na przewodach WN albo cewka być niesprawna. Po zmroku polecam otworzyć maskę, zapalić silnik i w ciemności wypatrywać iskrzenia, możesz też ręką w dzień, w czasie pracy silnika przejechać po przewodach WN, drugą ręką powineneś dotykać masy samochodu. Jak będziesz czuł przebicia to ewidentnie przewody WN do wymiany. Z cewką jest o wiele trudniej, najlepiej załatwic drugą na podmianę i zobaczyc efekt.
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk

    20 Sie 2009, 19:16

    karlone napisał(a):Trzeba sprawdzić jak tam iskra na świecy się ma. Może np. występować przebicie na przewodach WN albo cewka być niesprawna. Po zmroku polecam otworzyć maskę, zapalić silnik i w ciemności wypatrywać iskrzenia, możesz też ręką w dzień, w czasie pracy silnika przejechać po przewodach WN, drugą ręką powineneś dotykać masy samochodu. Jak będziesz czuł przebicia to ewidentnie przewody WN do wymiany. Z cewką jest o wiele trudniej, najlepiej załatwic drugą na podmianę i zobaczyc efekt.


    Przewody i świece były wymieniane na nowe bo właśnie iska szła po pobocznicy świecy. Co może powodować ewentualne usterka kabli WN lub świec ?? Czy determinuje to oba obiawy- pukanie silnika, nierówna praca i strzelanie z tłumika ??

    [ Dodano: Czw Sie 20, 2009 19:18 ]
    jakie powinny byc luzy na zaworach w tym modelu corolli

    [ Dodano: Pią Sie 21, 2009 15:05 ]
    pomyłka sie wkradła do mojego opisu. Luzy mam pomiędzy 0,25 a 0,3 mm

    [ Dodano: Pon Sie 31, 2009 18:38 ]
    karlone napisał(a):Trzeba sprawdzić jak tam iskra na świecy się ma. Może np. występować przebicie na przewodach WN albo cewka być niesprawna. Po zmroku polecam otworzyć maskę, zapalić silnik i w ciemności wypatrywać iskrzenia, możesz też ręką w dzień, w czasie pracy silnika przejechać po przewodach WN, drugą ręką powineneś dotykać masy samochodu. Jak będziesz czuł przebicia to ewidentnie przewody WN do wymiany. Z cewką jest o wiele trudniej, najlepiej załatwic drugą na podmianę i zobaczyc efekt.


    Sprawdziłem świece, paski zapłonowe
    Podmieniłem cewki z identycznego modelu.

    Nie ma żadnej różnicy. Nic z tych rzeczy nie pomogło

    [ Dodano: Pon Sie 31, 2009 18:39 ]
    Prosze o dalsze wskazówki

    [ Dodano: Pon Sie 31, 2009 18:41 ]
    Czy możliwe że cos przeoczyłem ??

    [ Dodano: Wto Wrz 01, 2009 21:05 ]
    karlone napisał(a):Trzeba sprawdzić jak tam iskra na świecy się ma. Może np. występować przebicie na przewodach WN albo cewka być niesprawna. Po zmroku polecam otworzyć maskę, zapalić silnik i w ciemności wypatrywać iskrzenia, możesz też ręką w dzień, w czasie pracy silnika przejechać po przewodach WN, drugą ręką powineneś dotykać masy samochodu. Jak będziesz czuł przebicia to ewidentnie przewody WN do wymiany. Z cewką jest o wiele trudniej, najlepiej załatwic drugą na podmianę i zobaczyc efekt.


    Karlone czy nasuwa ci sie cos jescze. Dzisiaj wyczyściłem silniczek krokowy. Spradze lada dzien jescez kompresje ale powoli staje sie to walka z wiatrakami i jzu mi się kończą pomysły
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    01 Wrz 2009, 21:21

    Opisz jak wygląda to strzelanie z tłumika
    lejek
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: polska

    02 Wrz 2009, 08:35

    Wiam,
    występuja jakby chwilowe zwiększenia sie obrotów na jałowym, przy tym występuje drżenie oraz stzrelanie z tłumik. Czy ktoś ma jakiś pomysł??
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    02 Wrz 2009, 09:38

    Jak strzela z tłumika to znaczy, że mieszanka nie jest zapalana we właściwym momencie, być może ulega nawet samozapłonowi, bo świeca jej nie zapala. Dalej jednak bym drążył temat zapłonu, więc może coś z aparatem zapłonowym lub modułem (cokolwiek tam masz).

    Zrobiłbym tak:
    Po zmroku odpaliłbym auto, odpiął przewód WN, zapiął zapasową świece i przyłożył jej gwint do masy, teraz po odpięciu czujesz czy jest różnica i czy iskra na tej świecy jest ok. Po kolei z każdym przewodem. Jeśli po odpięciu auto zgaśnie albo będzie różnica w pracy to znaczy, że ten obwód jest dobry, jak różnicy nie ma to już masz winowajcę.
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk

    02 Wrz 2009, 11:46

    karlone napisał(a):Jak strzela z tłumika to znaczy, że mieszanka nie jest zapalana we właściwym momencie, być może ulega nawet samozapłonowi, bo świeca jej nie zapala. Dalej jednak bym drążył temat zapłonu, więc może coś z aparatem zapłonowym lub modułem (cokolwiek tam masz).

    Zrobiłbym tak:
    Po zmroku odpaliłbym auto, odpiął przewód WN, zapiął zapasową świece i przyłożył jej gwint do masy, teraz po odpięciu czujesz czy jest różnica i czy iskra na tej świecy jest ok. Po kolei z każdym przewodem. Jeśli po odpięciu auto zgaśnie albo będzie różnica w pracy to znaczy, że ten obwód jest dobry, jak różnicy nie ma to już masz winowajcę.

    Sprawdzę tak jak proponujesz.
    Strzelanie tylko na biegu jałowym oczywiście.
    Dla uściślenia sprawdzałem przewody Wn na inne, cewke, świece
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    03 Wrz 2009, 09:13

    to zapłon na pewno
    lejek
    Nowicjusz
     
    Posty: 3
    Miejscowość: polska

    03 Wrz 2009, 09:17

    Karlone,
    Lejek,
    Wymieniłem świece. Sprawdziłem na dwóch innych kompletach świec i jest to bez zmian.
    Moze jeszcze sprawdzic czujnik połozenia wału ??

    Co zaobserwowałem ostatnio:
    Silnik chwilowo pracuje równo, nagle słychać i widać jak by sie silnik ,, poruszył, rzucił" i lekko na obrotomierzu obroty skaczą i w tym samym czasie strzela z tłumika.
    Zaobserwowałem również ze problem sie powtarza jak zwiększe obroty lekko np do 1500
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    03 Wrz 2009, 10:49

    Być może czujnik położenia... A sprawdzałeś cewkę?
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk

    03 Wrz 2009, 19:56

    Tak cewke sprawdzałem. Przełożyłem z takiego samego modelu i rocznika i było to samo. Tamten samochód jednak jeździ na gazie ale to chyba nie powinno mieć wpływu.
    Czy potrzebny jets jakis filmik z dźwiękiem jak to wygląda i co słychać dokładnie ??
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    04 Wrz 2009, 10:55

    hmm rok 98... czy tam jest złącze OBD , żeby podejrzeć czujniki?
    karlone
    Zaawansowany
     
    Posty: 675
    Miejscowość: Śląsk

    04 Wrz 2009, 20:08

    Powinno być nawet II, tylko nie jestem pewien gdzie
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska

    06 Wrz 2009, 16:27

    To świetne samochody ale użytkownicy najczęściej donoszą o awariach aparatu zapłonowego!Mnie ciekawi dlaczego poprzedni właściciel wlał olej 10W60 ,musiał mieć jakiś powód ,najprawdopodobniej chciał podnieść ciśnienie sprężania(gęstszy olej w temperaturze roboczej silnika )oraz zmniejszyć dymienie z rury(zużycie oleju).Masz tam silnik VVT-i?! o ile dobrze pamiętam auta z pierwszych lat produkcji miały problem z tym systemem(niedopracowany).
    PhantomASA1
    Forumowicz VIP
     
    Posty: 8572
    Zdjęcia: 3
    Miejscowość: Z prawdy :)

    07 Wrz 2009, 17:59

    Poprzedni właściciel lał 10w60 od nowości. Moze tak mu zalecali w ASO.
    Mój rocznik to jeszcze nie ma vvti silnika. To 1998 rocznik

    [ Dodano: Sro Wrz 09, 2009 19:43 ]
    lukiz85 napisał(a):Poprzedni właściciel lał 10w60 od nowości. Moze tak mu zalecali w ASO.
    Mój rocznik to jeszcze nie ma vvti silnika. To 1998 rocznik


    A możliwe ze źle została wykonana zmiana paska rozrządu ??
    lukiz85
    Nowicjusz
     
    Posty: 10
    Miejscowość: Polska