REKLAMA
Witam,
mam Corsę C 1.0 2003r. kiedyś zauważyliśmy, że pod maską jest jakby rozlany olej bo na lewo od silnika wszystko tłuste... stwierdzili, że simering (?) trzeba wymienić, ale że mogę dolać olej i jeździć (zanim mechanik znajdzie czas na zrobienie tego)... tak więc dolałam i jeździłam, a poziom oleju się nie zmieniał. Czy to znaczy, że silnik bierze olej?
Wczoraj auto szło zupełnie normalnie aż nagle zgasła mi deska rozdzielcza (światła świecą, radio gra, czujnik temperatury i zegar działa normalnie) i wskazówki obrotomierza, prędkościomierza itd. spadły do zera... stanęłam na poboczu i zgasiłam silnik niestety już nie chciał odpalić... zaskoczył po chwili postoju i wszystko jakby nigdy nic... przejechałam kawałek i znów sytuacja się powtórzyła... teraz przy próbie odpalenia zapala się tylko kontrolka poduszki powietrznej i na żółto kontrolka silnika... auto albo nie zapala w ogóle albo jak za setnym razem zaskoczy to po kilku sekundach gaśnie co to może być? czy to kwestia elektroniki czy raczej coś innego? co mam z tym fantem zrobić?