Coś kapie Fiat punto2 prosze o pomoc

30 Maj 2019, 17:28

Witam mam taki problem cos mi kapie z okolic silnika z okoliv jakiejś pompy jakby. Dopiero jestem amatorem w tych sprawach to moje pierwsze auto sprawdzalem stan płynu chlodniczego jest okej oleju tez okej płyn sie wydaje przezroczysty ale w dotyku jajby lekko śliski byl ale na olej za jasne raczej i poziom oleju sie nie zmniejszyl chlodniczy plyn tez nie w zbiorniczku chlodnicy troche mi uciekal wczesniej ale jest pol centymetra od lini maks a pod autem mokra plama i kapie teoche dodam ze dzis upalny dzien moze to nasililo

30 Maj 2019, 17:40

Co to moze byc za plyn i skąd dokladnie? Czy to cos powaznego czy musze to uszczelnic czy moge jesscze tak troche pojezdzic czy normalne ze cos pokapie?

30 Maj 2019, 18:09

W okolicach filtra oleju albo paliwa nie wiem co to za filtr to jest obok rozrządu

30 Maj 2019, 20:41

Po 1 nie pisz posta jednego po drugim, chcesz coś zmienić czy dodać używaj opcji edytuj.
po 2 pytasz o jakieś rozwiązania techniczne ale jak nie określisz jaki masz silnik
po 3 nie damy rady zlokalizować wycieku po zdjęciu plamy na kostce, można jedynie podpowiedzieć że napewno nie jest to olej. Może być to płyn chłodniczy, weź na palec i powąchaj, posmakuj, płyn chłodniczy jest bardzo gorzki

30 Maj 2019, 21:44

jaki masz silnik

Prawdopodobnie jest to 1,2 8V. Prawdopodobnie jest to wyciek z pompy wody. Prawdopodobnie . Wymaga to ustalenia nie po plamie po kostce a po wizualnym obejrzeniu domniemanego miejsca na silniku . Dokładnie. Pamiętam jak sąsiad kiedyś kupił takie punto demo z pełną gwarancją . Po pewnym czasie w garażu pojawiła się plama . Byłem zobaczyłem , mówię pompa wody , jedż na gwarancję . Pojechał , wymienili pompę . Po jakimś tam czasie znów to samo - plama . Ponowna naprawa gwarancyjna . Jednak tym razem mechanior stanął na wysokości zadania . Stwierdził - nie pompa a dziurka w bloku za pompą . I tutaj zrodził się problem jak to naprawić . Serwis mówi że nie ma wymiany silnika , mogą to zaspawać lub zakleić . Próba klejenia nie powiodła się . Zrobiła się przepychanka - serwis my nie wiemy co zrobić , właściciel auta - ku...wa ja mam gwarancję a auto bubel. Dopiero zgłoszenie telefoniczne reklamacji do centrali przyniosło oczekiwany finał - wymiana słupka

To tak na marginesie na temat cieknie a nie wiadomo skąd.