05 Lut 2012, 20:46
Masz w papierach od gazu 112tys km, a na umowie kupna sprzedazy 62tys?
Ja bym to zglosil na policje zeby doje.. handlarzykowi, cofanie licznika w celu zawiekszenia wartosci pojazdu to przestepstwo.
Mozesz spokojnie zadac albo obnizenia ceny, czyli w tym przypadku czesciowego zwrotu gotowki, lub zwrocic mu ten samochod.
Generalnie i tak kazde auto jest cofniete, ale zglos to na policje, niech sobie poodbiera wezwania, czy to na przesluchanie czy z data rozprawy w sadzie. Ja bym przynajmnije w ten sposob to rozwiazal, nie kontakt z nim, tylko zglosil na policje po prostu, niech oni sie z nim kontaktuja. Przerejestruj pierw auto na siebie, a potem zglos niebieskim, niech ci potem zworci rowniez za kosz rejestracji, o ile chcesz mu to auto zworcic.
Buractwo trzeba tepic i nie ma co sie z nimi bawic w kotka i myszke.