Czujnik ciśnienia oleju w fiacie panda

29 Gru 2010, 12:24

Znowu ta sama historia co przed rokiem: przyszedł siarczysty mróz; rano odpalam samochód; udaje się, ale kontrolka smarowania nie gaśnie. W ubiegłym roku, po długim namyśle i z wieloma obawami, powolutku pojechałem do ASO, gdzie orzeczono, że trzeba wymienić czujnik ciśnienia oleju. Kosztowało to kilkaset złotych. Tym razem zacząłem (wtedy zresztą też) od sprawdzenia poziomu oleju - prawidłowy (nic dziwnego, przed tygodniem był kompleksowy przegląd po 80 tys. km). Postanowiłem sprawdzić, czy samo nagrzanie silnika nie rozwiąże problemu. Pojeździłem sobie prawie dwie godziny - najpierw powolutku, bardzo ostrożnie, z v do 45 km/h, później śmielej z v = ok. 90 km/ godz. Głos silnika prawidłowy, moc normalna, temperatura silnika w normie (początkowo tylko po dodaniu gazu wyraźnie obniżała się). Ale lampka cały czas świeci. Co teraz robić? Jeśli znowu założą mi oryginalny czujnik, to przed wiosną znowu pewnie pójdzie do wymiany, bo najwyraźniej zupełnie nie jest mrozoodporny. Czy można założyć jakiś inny, bardziej niezawodny? Czy ktoś miał już taki problem? Jak sobie poradził? Samochód musi nocować na dworze, bo nie mam wolnego garażu.
Będę wdzięczny za każdą poradę,
Darim
Darim
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Olsztyn

29 Gru 2010, 15:03

1.Proszę się zapoznać z tym
2.Proszę się również zapoznać z tematyką działów na forum i pisać tematy we właściwiych tematycznie działach.
Przenisiono.


Co do problemu - osobiście proponuję sprawdzić ciśnienie oleju na manometrze - problem może byc ze słabą wydajnością pompy. Ważny też jest sam olej.
Jeżeli na manometrze ciśnienie oleju będzie prawidłowe przy danych obrotach silnika, to do wymiany czujnik. Czujnik kosztuje parę złotych. Ciśnienie możesz zmierzyć sam, albo u jakiegoś mechanika. Taka usługa nie powinna być droga.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

29 Gru 2010, 15:16

MotoAlbercik napisał(a):1.Proszę się zapoznać z tym
2.Proszę się również zapoznać z tematyką działów na forum i pisać tematy we właściwiych tematycznie działach.
Przenisiono.


Co do problemu - osobiście proponuję sprawdzić ciśnienie oleju na manometrze - problem może byc ze słabą wydajnością pompy. Ważny też jest sam olej.
Jeżeli na manometrze ciśnienie oleju będzie prawidłowe przy danych obrotach silnika, to do wymiany czujnik. Czujnik kosztuje parę złotych. Ciśnienie możesz zmierzyć sam, albo u jakiegoś mechanika. Taka usługa nie powinna być droga.

Dziękuję za poradę i przepraszam za wpis pod niewłaściwym adresem.
Pozdrawiam,
Darim

[ Dodano: 30 Grudzień 2010, 10:03 ]
Wczoraj pojechałem do ASO. Ciśnienia od ręki sprawdzić się nie udało, bo było już późno. Najbliższy termin - trzeci stycznia. Cena wcale nie parę złotych - ustalenie przyczyny świecenia się tej lampki, to około 130 zł. O cenie naprawy na razie pracownik stacji nie chciał nic powiedzieć. Na szczęście mróz zelżał (w nocy było niewiele poniżej zera) i... nastąpiło "samouleczenie" - dziś uruchomiłem silnik i lampka zgasła najzupełniej prawidłowo. Morał chyba taki, że odwołam "wizytę" w ASO z 3 I, natomiast na samochód będę wieczorem zaciągał plandekę, albo przed północą będę mu fundował rozgrzewkę w formie półgodzinnej przejażdżki. Pozdrawiam,
Dar
Darim
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Olsztyn