REKLAMA
Witam serdecznie,
Niedawno kupiłem pierwszy samochód, VW POLO 1.2 (9N, 47 kW, 64 KM, 2003). Samochód kupiony na 1-2 lata.
Przy obecnej jeździe zauważyłem, że wskazówka temperatury swobodnie dochodzi do 90 stopni C, ale jej nie przekracza. Zacząłem się zastanawiać, czy nie było coś uszkodzone w systemie chłodzenia. Na 1 rzut wymieniłem bezpieczniki, jednak nic to nie dało. Samochód następnie podpięty pod komputer, który wykazał uszkodzenie czujnika wentylatora jak również i sam wentylator. Obie rzeczy zostały wymienione i sprawdzone podobnie komputerem.
Aktualnie sytuacja jest identyczna - tzn, wskazówka temperatury nie przekracza 90 stopni co w obecnym czasie jest dziwne. Silnik jest gorący (wg informacji standardowa praca waha się temp. 90-100 stopni) - jednak martwi mnie to, że wentylator nie zaczyna pracy.
Dlatego chciałbym się zapytać, czy to może być wina czujnika temperatury płynu chłodzącego? Oraz pytanie czysto z braku wiedzy - czy ten czujnik bezpośrednio decyduje o uruchomieniu wentylatorów?
Dziękuję i pozdrawiam.