Czy kupić Citroena C4 czy Toyote Corrole?

17 Sty 2019, 11:43

Witam wszystkich ! Bardzo proszę Was o poradę, na wstępie przyznam się , że jestem kobietą

Od dwóch dni czytam non stop fora na temat samochodów i już sama nie wiem co zrobić, więc dlatego zdecydowałam się napisać tutaj

Mam nadzieję że pomożecie!

Zastanawiam się nad dwoma markami : Citroen C4 silnik 1,6 109 KM lub toyota corolla 1,4 90 KM.
Auto ma służyć całej rodzince 2+2.

Szczerze .. to bardziej podoba mi się c4 więc nie wiem dlaczego, ale serce podpowiada c4 a rozum corolla.. choć uważam , że c4 jest chyba bardzo niedocenianym samochodem i słynie bardziej z awaryjności elektroniki niż ze strony mechanicznej , ale już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć

Mój budżet to nie za dużo bo 12000zl. Pomóżcie!

17 Sty 2019, 11:57

W tym budżecie lepszym wyborem może okazać się citroen.
1 Będzie młodszy
2 Lepsze blachy
3 Paradoksalnie im starsze auto, to prędzej zadbane można spotkać w tych teoretycznie awaryjnych niż w tych super niezawodnych.

17 Sty 2019, 12:15

Też myślę, tym bardziej, że w tym budżecie c4 mogę znaleźć nawet rocznik 2006 lub nawet 2007 ☺️ Czy warto kupić auto od handlarza? W mojej okolicy jest ich dość sporo..

17 Sty 2019, 12:17

Zastanawiam się też nad tym , ale czy przebieg będzie autentyczny...
[link do oferty na Olx wygasł]

17 Sty 2019, 12:22

Kolejny już nieco droższy do porównania
[link do oferty na Olx wygasł]

Lub corolla
[link do oferty na Olx wygasł]

17 Sty 2019, 12:39

Porównanie c4 do corollki i to fl jest nie bardzo bo z jednej strony masz psujaka a z drugiej strony nie psujaka więc wybierz sama. Jeżeli rocznik vs cena jest dla Ciebie naj bierz cytrynę jeżeli ważny jest spokój bierz corolkę.

17 Sty 2019, 12:41

Nie pisz posta pod swoim postem, lepiej edytować poprzedni wpis.
Właśnie sprawdziłem na Otomoto i w zalożonym budżecie są dwa bezwypadkowe citroeny i jedna toyota w hathbacku. Zamiast nastawiać się na konkretne modele lepiej rozszerzyć zakres poszukiwań, a skupić się na stanie konkretnego auta.

17 Sty 2019, 12:49

Ciężko żeby samochód 14 letni miał ledwo 100tyś na blacie, chociaż nie można z góry zakładać że jest przekręcony.
Akurat ten egzemplarz ma wszystkie kolory tęczy na sobie, maska aż razi w oczy.

Drugi może jest bardziej wiarygodny jednak sam bym się dwa razy dobrze zastanowił i porządnie go przetrzepał, bo można ładnie polecieć w koszty jak się zacznie sypać po zakupie.

Toyote sprzedaje handlarz którego większość ogłoszeń to części, łącznie z ćwiartkami, słupkami itd więc nie zdziw się jeżeli będzie ładnie dłubana.

17 Sty 2019, 13:42

Jestem tu nowa , ale przepraszam za błędy , na pewno się poprawię!
Nie zamykam się na te dwa modele, ale poczytałam trochę i wydawało mi się , że te dwie opcje będą odpowiednie. Jeśli macie jakieś inne propozycje to proszę podzielcie się nimi , nie mam zbyt dużego doświadczenia z autami więc liczę na Was.

Jestem z okolic Tychów woj. Śląskie więc jeśli znajdziecie jakieś autka godne uwagi to proszę o linka ! Bo nie chce trafić na jakiegoś „odpicowanego” złoma

17 Sty 2019, 14:45

Przy zakupie cytrynki, poproś mikołaja ew swoją walentynkę, żeby Ci kupiła interfejs np lexia;). Tata kupił właśnie taką C4, przezornie wziąłem kupiłem ten kabelek (wrócił się dość szybko). Za 10k,- kupił z prawdziwym przebiegiem 120kkm, mechanicznie ok, ale elektryka czasem strzela focha. Lecz nie są to przygody uniemożliwiające jazdę, ot np szyby, czujniki parkowania, stop. Takie drobiazgi

17 Sty 2019, 14:54

Irytujących drobiazgów i problemów z elektryka jest w c4 jest całe mnóstwo, ja bym tego nie zniósł na dłuższą metę, ale jak kto lubi.

17 Sty 2019, 15:15

Macie coś na oku dla mnie w granicach 12 tysięcy około 100 km od Tychów ?

Zastanawiam się też czy lepiej kupić toyotę i zbierać na nowe lepsze auto ( toyota nie spada tak na wartości czyli po jego ewentualnej sprzedaży dużo nie stracę) czy docelowo kupić citroena

17 Sty 2019, 15:19

Hektor to poczekaj jak zwali się komputerek magneti sziteli albo przepustnica albo zaczną pękać kabelki wiązki...jeszcze jest kilka drobiazgów typu wycieraczki, wpadające przyciski otwierania szyb albo odpadająca obudowa lusterka. Zobacz jak masz zabezpieczony komputer przed wilgocią. Ogólnie samo szczęście...dochodzi jeszcze wiecznie stukające zawieszenie.

17 Sty 2019, 15:22

Dodajmy do tego w C4 przymarzajace szyby i klamki i mamy obraz pięknego plastikowego autka

17 Sty 2019, 15:45

Przebieg rzecz umowna w naszym pięknym kaju, ja np mam 124 tyś w swoim Note ( od nowości w rodzinie ) a auto z 2006 roku, i ja będę sprzedawać to pewnie będę musiał cofnąć do przodu

Czy kupić Citroena C4 czy Toyote Corrole?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum