Czy kupować własny samochód?

01 Lip 2012, 12:37

Na początek chciałbym przedstawić się (pod kątem „samochodowym”).
Prawo jazdy posiadam od kilku lat (myślę o kat. B - jestem w trakcie zdobywania kat.A). Jeszcze rok temu, będąc studentem, wszelkie zarobione pieniądze, przeznaczałem na bardziej przyziemne (w dodatku często niejeżdzące ) rzeczy niż własny pojazd samochodowy. Dziś poważniej myślę o zakupie pierwszej maszyny (w grę wchodzi samochód lub motocykl – na pewno nie dwie rzeczy jednocześnie).

Na forum jest bardzo dużo wątków 0 tym jak kupić tani, dobry pojazd oraz jak oszczędzać na jego eksploatacji. Jednak nie znalazlem rozważań (tutaj świadomie wsadzam kij w mrowisko) na temat tego, czy kupować wogóle własny samochód.

W zasadzie po „głębszym” zastanowieniu się, dochodzę do wniosku, że dopóki nie mam wlasnej rodziny (za to na głowie kredyt hipoteczny) nie odczuwam palącej potrzeby posiadania własnej maszyny. Zależy mi na tym, aby pojeździć co jakiś czas – tak, aby nie wyjść „z wprawy”, aby nie zapomnieć jak wygląda auto.

Niestety moja praca nie przewiduje podróży służbowym samochodem i nie specjalizowałem się w tej dziedzinie. W związku z tym w grę wchodziłaby np. praca dodatkowa. Niestety większość ogłoseń, do ktorych dotarłem, była skierowana do osób, które posiadają własne auto. Byly to zresztą zlecenia na jeden dzień (nawet – jedną godzinę), co wymagałoby ciągłych poszukiwań.
Myślałem też o pracy jako kierowca autobusu (przewoźnicy szukają osób pracującyh w weekendy), jednak droga do otrzymania wszystkich uprawnień jest długa i dosyć kosztowna...

Może macie, Drodzy Forumowicze, jakieś inne, ciekawe pomysły :?:
mateokk
Obserwowany
 
Posty: 1
Prawo jazdy: 10 06 2008

01 Lip 2012, 12:52

Moim zdaniem nie warto kupować samochodu w Twojej sytuacji.
Jestem studentem i większość moich rówieśników i bez samochodów dają sobie radę w życiu.
Poza tym utrzymanie auta nie jest tanie, sam jeśli rodzice nie płacili za wymiany/naprawy bym się na niego nie zdecydował.
Jest dużo przyjemniejszych inwestycji niż stary samochód.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

01 Lip 2012, 13:39

No tak ale dochodzi kwestia właśnie tej wprawy i jest to jednak wygoda.... Można się obejść bez samochodu ale jest on w niektórych przypadkach niezbędny! Nie zawsze do pracy dojedziesz komunikacją(np 3 zmiany,) wyjazd do rodziny na święta, dojazd do lekarza Ciebie albo kogoś z rodziny itd Pomijam już przyjemność z prowadzenia bo niektórzy ją mają też :D jak masz jakieś auto w domu to pół biedy ale czasem masz pół godziny na znalezienie kierowcy i trzeba kombinować
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

01 Lip 2012, 16:38

Ja bardzo malo jezdze (mimo ze w robocie jest sluzbowe auto) i dlatego kupilem cos taniego. Fakt ze teraz moj samochod wiecej stoi niz jezdzi ale w ten sposob moge sobie regulowac wydatki, zawsze lepiej to gdzies na slub czy wypad za miasto pojechac cinquecento niz mordowac sie taksowkami i autobusami, szczegolnie w zimie. Kup se cos taniego i ekonomicznego to bedziesz w miesiacu dokladal grosze (ja w jeden weekend machajac przyslowiową łopatą w innej robocie zarabiam na benzyne na caly miesiac).
kowalsky
Początkujący
 
Posty: 202
Prawo jazdy: 01 01 2008
Auto: Opel Vectra
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998

02 Lip 2012, 09:40

mateokk napisał(a):wsadzam kij w mrowisko

I dobrze ..
mateokk napisał(a): czy kupować wogóle własny samochód.

Właśnie - dylemat bardzo ciekawy..
Niektórzy obchodzą się bez auta całe życie, inni maja 3 w małej rodzinie.. Reguły nie ma ..
Jak widac - co człowiek to inna opinia ..
Ja bym sie przychylił do zakupu jednak.. Czegoś małego, nie kosztownego i nieawaryjnego - jak podane np wyżej CC, tico, corsa ..
Opłaty roczne(obowiazkowe) można sobie łatwo skalkulować, potem tylko jeździć - wierz mi posiadając auto nagle okaże się, że wszędzie musisz być i bez auta sie nie da .. :lol:
silvo44
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2893
Miejscowość: Olkusz
Prawo jazdy: 01 09 1983
Auto: TOYOT YARIS III
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2011

02 Lip 2012, 10:07

Niektórzy do sklepu oddalonego 500m jeżdzą autem i mają po 3 w rodzinie :D trzeba znaleźć jakąś równowagę i używać nóg a znam takie osoby co nie wychodzą z samochodu i to jest już żal :lol: CC w eksploatacji taki tani nie jest bo z reguły psuję się cześciej niż inne i pali podobne ilości paliwa przy mizernej dynamice. Corsa,Ibiza, Colt za małe pieniądze są dobrą opcją
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Najpopularniejsze auta terenowe z USA - co warto importować?
    Samochody terenowe z USA cieszą się niesłabnącą popularnością na całym świecie, a ich import do Europy, w tym Polski, stale rośnie. Miłośnicy motoryzacji doceniają ich niezawodność, wytrzymałość oraz niepowtarzalny styl. ...
    Pierwsza litera w alfabecie Lexusa to "F"
    Był rok 2006 i od premiery Lexusa IS drugiej generacji minęło kilka miesięcy. Dlaczego zatem Lexus testował nowego IS-a skrytego pod kamuflażem? Dziennikarze motoryzacyjni zauważyli, że coś się święci, kiedy zaczęły się ukazywać ...

02 Lip 2012, 10:51

CC nie psuje sie czesciej niz inne, ostatnio wymienialem uszczelke pod pokrywa zaworow. Uszczelka kosztowala mnie 9 zl a wymiany dokonalem pod blokiem.
Jesli kolega bedzie jezdzil 100 km miesiecznie to lepiej kupic CC za 2 tys. niz corse za 4.
Po drugie facet w pewnym wieku powinien juz pare rzeczy w zyciu sie nauczyc: oprocz ciupciania takze jazdy autem ;)
kowalsky
Początkujący
 
Posty: 202
Prawo jazdy: 01 01 2008
Auto: Opel Vectra
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1998