Na początek chciałbym przedstawić się (pod kątem „samochodowym”).
Prawo jazdy posiadam od kilku lat (myślę o kat. B - jestem w trakcie zdobywania kat.A). Jeszcze rok temu, będąc studentem, wszelkie zarobione pieniądze, przeznaczałem na bardziej przyziemne (w dodatku często niejeżdzące ) rzeczy niż własny pojazd samochodowy. Dziś poważniej myślę o zakupie pierwszej maszyny (w grę wchodzi samochód lub motocykl – na pewno nie dwie rzeczy jednocześnie).
Na forum jest bardzo dużo wątków 0 tym jak kupić tani, dobry pojazd oraz jak oszczędzać na jego eksploatacji. Jednak nie znalazlem rozważań (tutaj świadomie
wsadzam kij w mrowisko) na temat tego, czy kupować wogóle własny samochód.
W zasadzie po „głębszym” zastanowieniu się, dochodzę do wniosku, że dopóki nie mam wlasnej rodziny (za to na głowie kredyt hipoteczny) nie odczuwam palącej potrzeby posiadania własnej maszyny. Zależy mi na tym, aby pojeździć co jakiś czas – tak, aby nie wyjść „z wprawy”, aby nie zapomnieć jak wygląda auto.
Niestety moja praca nie przewiduje podróży służbowym samochodem i nie specjalizowałem się w tej dziedzinie. W związku z tym w grę wchodziłaby np. praca dodatkowa. Niestety większość ogłoseń, do ktorych dotarłem, była skierowana do osób, które posiadają własne auto. Byly to zresztą zlecenia na jeden dzień (nawet – jedną godzinę), co wymagałoby ciągłych poszukiwań.
Myślałem też o pracy jako kierowca autobusu (przewoźnicy szukają osób pracującyh w weekendy), jednak droga do otrzymania wszystkich uprawnień jest długa i dosyć kosztowna...
Może macie, Drodzy Forumowicze, jakieś inne, ciekawe pomysły
![Question :?:]()