Witam
Oj bardzo długo nad tym myślałem, jakie opony kupic, ewentualnie felgi itd.
Ale już po wszystkim, opony zamówione juz nawet je założyłem i all okej, czekamy na śnieg
![:)]( "Smile")
Zupełnie przez przypadek trafiłem do dwóch lepszych wulkanizatorów w mieście, to są warsztaty które istnieją od wielu lat i tak samo od wielu lat pracują tylko i wyłącznie przy felgach i oponach. Wszyscy zgodnie stwierdzili, żeby nie słuchać nikogo i
nie zakładać opon o szerokości 185 na felge o szerokości 5 cali. Owszem, można to zrobić, jednak szkoda opon, ponieważ po pewnym, stosunkowo niedługim czasie zrobi się balon i będzie po wszystkim. W tebelkach, w sklepach internetowych pisze że można te opony załozyć na te felgi, ale tutaj mamy do czynienia z podstawową sprawą użytuch słów, pomiędzy "można założyć" a "zaleca się jednak nie zakładać" jest wielka różnica. Dlatego nie ryzukujcie bezpieczeństwa swojego, pasażerów itd i nie narażajcie się na koszty. Miałem już kupić felgi 5,5 cala jakie są zalecane do opon o szerokosci 185, ale jakos mi sie nie chciało już kasy teraz wydawać. Dlatego zamówiłem te opony na ktorych samochód wyjechal z fabryki, za to zainwestowałem w porzadne opony Continental ContiWinterContact TS800 165/70R14 81 T. Trafiły mi się z datą produkcji 2011 i póki co jestem zadowolony wszystko jest OK. No ale wiadomo poczekamy na śnieg, jednak słuchając wielu oponi na ich temat i patrząc na kilka testów opon zimowych (nawet pare lat wstrzecz) to jestem spokojny o te opony.
Przetestuje sobie te opony w pewnych warunkach i zobaczymy jak się spiszą. Wiele można poczytać o tym, że na zime powinno się zakładać węższe opony, jednak jestem prawie pewien patrzać na moje doświadczenie, że to nie jest tak do końca. Ale o tym przekonam się jak bedzie zima z prawdziwego zdarzenia. Według mnie optymalna szerokość opony zimowej to 185. Ale tak jak mowie przekonam sie o tym jak spadnie sporo śniegu. Zobaczymy jak dwa rózne samochody o podobnych oponach będą zachowywały się w tych samych miejscach. Dam znac ktore opony, czy szersze 195 w golfie czy wezsze 165 w skodzie spisały się lepiej. Patrzac na doswiadczenia z zeszłorocznej zimy golf z oponami szerokimi 195 bije te w skodzie 165 na łeb. Wiec to gadanie o wezszych oponach na zime jest dla mnie wyjątkowo głupie i bezsensu, bo moje doswiadczenie i moje wlasne testy w zeszlym roku pokazuja cos zupelnie innego, ze szersze opony lepiej sobie radza na sniegu, podczas ruszania pod gore itd. ednak w tym roku skoda ma ubrane owe continentale wiec zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce. Czy roznica sie troche zatrze czy nie. Jesli skoda bedzie sobie radzila lepiej niz rok temu to bedzie oznaczalo, ze na oponach zimowych nie wolno oszczedzac i nalezy wybierac te z gornej polki, a jesli golf dalej bedzie znacznie lepiej sobie radzil to oznacza, ze szersze opony sa lepsze na zime i koniec kropa. Zadne gadanie, ani testy nie zmienia mojego zdania.
