Czy można stosować dodatki do oleju silnikowego?

Dzisiaj, 15:37

Hej

założyłam to konto bo chciałam się poradzić w jednej rzeczy a na necie nie mogę znaleźć klarownej odpowiedzi. Otóż chciałam zapytać w sprawie dodatków do oleju. Wiadomo są rożne , jakieś motodoktory co mają naprawić pierścienie czy uszczelniacze itp. czy inne ceramizery. Ale są też dodatki likwidujące wycieki , dokładnie rzecz ujmując takie które regenerują uszczelki silnika.

Moje osobiste auto już ma trochu lat, passat b6 1.9 tdi ale nie ma problemów z wyciekami. Więc skąd moja rozkmina?

Mamy w pracy takiego starego fiata stilo, i on fajnie działa lecz gnije i w lipcu wraz z kończącym przeglądem skończy swój żywot. Nie miał on problemu z poborem oleju ale tej zimy zaczął z niego kapać olej. Skoro i tak było nam bez różnicy co się z nim stanie zalaliśmy taki preparat : K2 Stop Leak - https://allegro.pl/oferta/uszlachetniacz-oleju-k2-stop-leak-oil-50ml-t377-11674081991

No i z biegiem kilometrów wyciek ustał , pod autem sucho , oleju przestało ubywać, trwało to ok 800 kilometrów. Wiadomo wyciek nie był duży bo się dolewało ok 200 ml na dwa tygodnie no ale pomogło.

I teraz do rzeczy: za niedługo mam wymianę oleju , czy można cos takiego zalać profilaktycznie do silnika by zapobiegać wyciekom? Jak to wlewaliśmy to jest konsystencji rzadszej niż olej więc nie jest to jakiś zagęszczać jak motodoktor . No i opinie ma dobre , a nawet te negatywne co jest mało co nie mówią ze zaszkodził tylko wynikają z tego że wyciek nie ustał.

Nigdzie jednak nie znalazłam informacji czy można takie coś stosowac np raz na pół roku przy wymianie oleju ? Może mi powiecie?

8 minut temu

mysz321 napisał(a):czy można cos takiego zalać profilaktycznie do silnika by zapobiegać wyciekom?

Nie można bo wycieków pozbywamy się w inny sposób taki jak należy czy wymieniamy odpowiednie uszczelki, uszczelniacze itp.

Oczywiście stosowania takich preparatów nikt Ci nie zabroni ale nie jest to dobre rozwiązanie bo ono zapobiega wyciekowi ale nie rozwiązuje do końca problemu poza tym wszelkie wynalazki tego typu dodawane do oleju nie są dobrym pomysłem. Idąc dalej wlewając go do silnika nie wiesz czy ci nie zatka innych kanalików wewnątrz silnika lub nie zmniejszy ich przepływu, czy nie osadzi się na filtrze przez co zmniejszy jego wydajność itd, itd....

mysz321 napisał(a):No i z biegiem kilometrów wyciek ustał , pod autem sucho , oleju przestało ubywać, trwało to ok 800 kilometrów. Wiadomo wyciek nie był duży bo się dolewało ok 200 ml na dwa tygodnie no ale pomogło.

To sporo, silnik musiał być mocno mokry przy taki wycieku jak dolewałeś raz na dwa tygodnie tyle oleju. Na pewno też już zostawiałeś znaki w miejscu gdzie stałeś.