REKLAMA
im węższa opona tym niejsza przyczepnośc samochodu do jezdni
No właśnie czy na pewno. Dla jasności nie piszę że tak nie jest lecz jak wiadomo siła tarcia nie jest zależna od powierzchni lecz od nacisku.
Czyli jak opona szeroke 155 styka się z jezdnią na powierzchni kartki A5. Czyli samochód o wadze 1000km naciska na jedną oponę 250km (pomijając nie równe rozłożenie masy samochodu przez silnik) czyli na kartkę A5 nacisk jest 250km. Jak damy im opony 310 to jedna opona ma powierzchnię 2 kartek A5. Czyli nacisk na 1 kartkę A5 zmalał o połowe czyli 125kg.
A wzór na tarcie to siła/powierzchnię x powierzchnię styku z podłożem.
Czyli dla opony 155:
250km/A5x 1 kartka A5= 250km/A5
Dla 310 125km/A5x2 kartki A5 = 250km/A5
To było bardziej tłumaczenie łopatologiczne a teraz bardziej fachowo:
T=u x N
Gdzie:
T - siła tarcia
u- Współczynnik tarcia (Rozdaj materiału czyli międy jakim mat a jakim metal-guma, Metal- drewno itd.)
N- Siła docisku
Czyli nic nie ma w tym wzorze o powierzchni.
A opony mają różne szerokości ponieważ im samochód cięższy tym opona szersza ponieważ jak by była za wąska to by się szybko zużywa.
Czy z oponami jest tak samo a może opona to wyjątek od reguły.