Czy się opłaca?

12 Kwi 2016, 11:13

Czy opłaca się kupować samochód terenowy w cenie do 12 tysięcy złotych? Myślę nad zakupem taniej terenówki, nie musi mieć mega właściwości terenowych i zajebistych luksusów. Chciałbym żeby po prostu radziła sobie w umiarkowanym terenie offroad typu leśne drogi, górskie podjazdy, szutrowe i żużlowe nawierzchnie. Do tego dobrze by było gdyby nadawała się do choć odrobinę wygodnej jazdy w sporadycznych trasach nie przekraczających kilkuset kilometrów na dzień raz na dwa tygodnie. SUV'y mnie nie interesują. Jestem w stanie w ciągu następnego roku włożyć w ten samochód drugie tyle, czyli 12 koła. Myślałem nad Freelanderem ale przeraża mnie czasem to co piszą o jego awaryjności i kosztach eksploatacji użytkownicy. Widziałem kilka ładnych Grand Vitar, Hond CR-V, Nissanów Terrano. Zainteresowałem się dosyć tym ostatnim. Czy ktoś jest w stanie pomóc mi w tym temacie?
Bovver
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 12
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bytom
Prawo jazdy: 12 01 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Nie mam

12 Kwi 2016, 18:52

Jeśli coś sprawnego w terenie, a zarazem taniego w utrzymaniu to polecam Hyundai Terrakan, albo wcześniejszy - Galloper.
Chyba, że jesteś prawdziwym terenowym hardcorowcem to bierz Ładę Nivę :naughty:
Bob1897
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 36
Miejscowość: Łódź
Prawo jazdy: 16 01 2000
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Volkswagen Golf VII
Silnik: 1.4 TSI 140 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2014

12 Kwi 2016, 20:47

Hardcorem nie jestem, poszukuję czegoś uniwersalnego i umiarkowanego. Sprawdzę modele, które mi podsunąłeś. Jeżeli ktoś może jeszcze coś powiedzieć w tym temacie to bardzo proszę o poradę.
Bovver
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 12
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bytom
Prawo jazdy: 12 01 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Nie mam

13 Kwi 2016, 16:21

Suvy Ciebie nie interesują a wymieniłeś Suvy (poza Terranem, no i GV), auto terenowe charakteryzuje się przynajmniej jednym sztywnym mostem, reduktorem oraz ramą - no może poza pipami- to tak pokrótce.
Jeśli więc szukasz auta terenowego do lżejszego terenu który w razie potrzeby będzie w stanie znieść więcej a jednocześnie oczekujesz choć trochę wygody to ja bym proponował:

Suzuki Grand Vitarę
Nissana Terrano
Hyundaia Gallopera/Terracana
Opla Monterey/Isuzu Trooper
Opla Fronterę
Pipa Cherokee
Mitsu Pajero II
może Landka Disco
moim zdaniem Patrol trochę za toporny (chociaż ja jeździłem Patrolem codziennie), Toyotę będzie trudno znaleźć w odpowiednim stanie w tym budżecie.

Każde z tych aut jest inne, ma też inne wady i zalety które musisz zaakceptować chcąc się nimi poruszać. :mrgreen:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

13 Kwi 2016, 19:19

Najbardziej spodobał mi się Hyundai Terracan, troszkę się o nim naczytałem opinii itp. i myślę, że wcale nie będzie taki zły jak na początek z tym silnikiem 2.9 CRDi. Jak na mnie wystarczająco zadowalające wyposażenie, środek mi się podoba, można trafić egzemplarz ze skórami. Części podobno czasem trudno dostać ale w gruncie rzeczy porównując do innych tego typu wozów nie mają wygórowanych cen, a sam wóz wcale nie jest mega awaryjny jak trafi się na coś normalnego. Przestronny, nadaje się do dalszych podróży i lekkiego offroadu. Co o tym konkretnym modelu myślicie? Może ktoś ma jakieś porady co do niego?
Bovver
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 12
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Bytom
Prawo jazdy: 12 01 2015
Przebieg/rok: 10tys. km
Auto: Nie mam

13 Kwi 2016, 20:02

W terracanie często padały turbiny, więc trzeba uważać
dzida
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 15174
Zdjęcia: 455
Miejscowość: Biłgoraj
Prawo jazdy: 05 05 2008
Auto: Honda Civic VIII
Silnik: 1.8
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2010
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Udany silnik 8AR-FTS turbo "200t" - Lexus
    Przez całe dekady Lexus konsekwentnie wyposażał swe samochody w benzynowe silniki wolnossące – od słynącej z wyjątkowej kultury pracy widlastej ósemki w pierwszym flagowym Lexusie LS 400, po pięciolitrowe V8 ...

13 Kwi 2016, 20:35

Motor 2.9CRDi jest produkcji VM dość bezawaryjny, jednak awarii lubi ulec osprzęt wtrysku produkcji Delphi, motor 163KM z manualem posiada dwumasę. Mosty koreańskie, przedni jest kopią mostu z Pajero II z rozpiananą półośką, tylny jest jakąś mutacją z rozmiarem półosi zbliżoną do Parcha. Reduktor bodajże Borg-Warner.
Gratów trochę też jest dostępnych do niego, zawieszenia, snorkele, większe kółka też raczej nie zrobią na nim wrażenia. Do codziennej jazdy i turystyki powinien być ok.
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

26 Sie 2016, 07:58

Suzuki Grand Vitarę Nissana Terrano Hyundaia Gallopera/Terracana Opla Monterey/Isuzu Trooper Opla Fronterę Pipa Cherokee Mitsu Pajero II może Landka Disco."
Hyundaye, Ople, Isuzu są ciut za delikatne. Podzespoły padają na dziurach.
Vitara troszkę lepiej ale jest ciasna i niska = troszkę za cywilna.
Za 12 klocków z mojego doświadczenia (i moich kolegów) wynika:
Pajero II 2.8TD
Discovery 2.5TD
Terrano 2.7TD
Wszystkie z '90tych.
Każdy z tych samochodów da się później przerabiać na fajną wyprawówkę.
Patrole i Toyoty HDJ to już inne pieniądze.
Odpuść pomysły typu CRV, Freelander, Tarracan, RAV bo to nie są ternówki, nawet nie stały koło terenówek.
ziental
Nowicjusz
 
Posty: 18
Prawo jazdy: 01 01 2001