Czy warto dawać tyle kasy?

18 Kwi 2012, 21:21

Witam. Planuje zakup samochodu o którym zawsze marzyłem a mianowicie chodzi mi o Golfa II.
Mam tylko pytanie czy warto wydac na to auto taką kase jaka sobie zycza ci dwaj sprzedwacy

[link do oferty na Allegro wygasł]

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]

czy lepiej poszukac cos tanszego mniej wypasionego? z góry dzieki za odpowiedzi

18 Kwi 2012, 21:31

Ja bym się nie pchał w takie starocie, no chyba ze jesteś prawdziwym fanem VW Golfa.
Obydwa to tzw "golasy" bez el. szyb i lusterek, kilmy, ABSu. Ten z drugiego linku to ma licznik cofany, tak pewnie stan licznika jest 1/2 rzeczywistego przebiegu.

18 Kwi 2012, 21:40

Tylko czy są nowsze samochody tak mało awaryjne i tanie w eksploatacji jak II, może masz jakieś doświadczenia lub informacje odnosnie innych aut najlepiej w dieslu

19 Kwi 2012, 04:00

Za te pieniądze Golf II powinien być już w wmiare przyzwoitym stanie więc jeśli Ci sie podoba to ja bym sie nim zainteresował.

19 Kwi 2012, 13:32

Za taką kasę to jak już koniecznie golf to szukaj 3 bo 2 to już staroć raczej dla miłośników ale auto na pewno bardzo wytrzymałe i tanie w utrzymaniu 3 może będzie trochę droższa w utrzymaniu ale już nowsza i ładniejsza

19 Kwi 2012, 20:40

Argumenty że nowsze i ładniejsze nie przekonają mnie co do samochodow juz nigdy a nie powiedziałbym że III jest ładniejsza a jak sam mówisz wieksze koszty utrzymania. Dzięki za wszystkie odpowiedzi

20 Kwi 2012, 11:33

Ceny może spore, ale sam jeżdżę takim golfem II 1.6 TD z '87r. Na liczniku ma prawie 300 tys., a 12 lat temu miał 90 tys. więc licznik pewnie kręcony sporo i nie mam z nim najmniejszych problemów. Spalanie w zimie, na krótkich odcinkach do 6 litrów, na trasie poniżej 5l. Dynamika wystarczająca. Rdzy troszkę jest, ale i tak mniej niż w wielu młodszych o ~10 lat autach. Niestety mój to zupełny golas, ale przez to nie ma co się psuć. Części smiesznie tanie, a przy tym prawie wszystko możesz zrobić sam. Jeśli nie przeszkadza ci wiek, brak komfortu, itp. to polecam!

20 Kwi 2012, 12:12

Ja nie podzielam tego entuzjazmu, miałem II-jke już pare lat temu. Wygląd tragedia,awaryjny, niewiem skąd opinie, że blacharka pancerna bo każdego którego widziałem był zardzewiały

Ten pierwszy z linku jest dość fajny, taki pseudo german style

tylko ten silnik 1.6td.. eh już lepiej szukać jakiegoś 1.8 16v gti dalej klocek ale fajnie sie to to zbiera

może Audi b3 lub civic 5?

20 Kwi 2012, 15:01

Zależy jak to dba,niemam już tego zdjęcia ale pamiętam jak z rodzicami pare lat temu (ja wiem 6-7lat) bylismu u znajomego ojca koło Bukowiny Tatrzańskiej,miał on własnie Golfa II z lat 80,blacha w bdb stanie (dosłownie zero rdzy),technicznie też prawie dobry ale najważniejsze że miał go od nowości (nawet jeszcze czarne blachy były).

20 Kwi 2012, 15:14

Kumpel z grupy kupił za 1900zł Golfa II GTI 91.
Za następne 4tys.km zrobił mu remont blacharski i silnika.
W kolejce zawieszenie, hamulce.
Jeśli pakować tyle pieniędzy w II to niech to już będzie to GTI a nie dychawiczne 1.6TD zniszczone w stylu german.
Czarne blachy nie oznaczają, że to pierwszy właściciel tylko, że samochód zarejestrowany przed majem 2000.