Czy warto kupić JEEP-a Grad cherokee limited 5,2 l

25 Lut 2011, 21:35

Witam,
mam zamiar sobie sprawić jeep-a Grand Cherokee z silnikiem 5,2 V8 rok 93-94.
Auto będzie użytkowane bardziej w mieście, trasy i w lekkim terenie jakieś drogi przez las.
Czy warto kupić takie auto? jedni je chwalą inni mówią że to badziewie.
Jaka jest Wasza opinia może doradzicie mi coś na temat tego auta.

Dziękuję.
unipes
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Wałbrzych

25 Lut 2011, 22:18

Nic nie powiem na temat awaryjności, osiągów i takich tam. Powiem tak: jeśli lubisz duże samochody, masz gdzieś spalanie, szukanie miejsc parkingowych, trudne manewrowanie w mieście a dźwięk V8 to dla ciebie muzyka to pewnie warto. A jeśli będziesz dostawał zawału przed każdą wizytą na stacji benzynowej i zależy Ci tylko na przewiezieniu swego tyłka z miejsca "A" do miejsca "B" to nie warto.
unipes napisał(a):jedni je chwalą inni mówią że to badziewie.

To akurat standard :mrgreen: Każda sroka swój ogonek chwali :wink:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

25 Lut 2011, 23:18

Ja to bym poważnie się zastanowił, czy nie lepiej zamiast ZJ kupić WJ. ZJ ma pojemność 5,2ccm ( ten silnik co ty chcesz ) i moc 220KM. Zużycie paliwa to około 20l/100km. Z kolei WJ ma np. poj. 4,7 ccm, moc 258KM i pali około 17 l/100km. A więc mniejsza pojemność i większa moc z mniejszym zużyciem paliwa. W WJ skrzynia jest automatyczna a i reduktory są lepsze. No ale to wszystko zalezy od tego, do czego chcesz to autko wykorzystać. No i pod uwagę musisz wziąść to, że aby tym autkiem jeździć, to trzeba naprawdę dbać i pilnować wymian olejów w skrzyni, reduktorze i mostach. A oleje te nie należą do tanich. No i tak jak pisalem - w zalezności od tego, do czego chcesz wykorzystać to autko to musisz zwracać uwagę nie tylko na silnik, ale przede wszystkim na reduktor i mosty napędowe, bo tych jest kilka rodzajów. Warto też spojrzeć na wyposażenie itd. Jak będziesz coś więcej chciał nt tego Jeepa wiedzieć, to pisz na pw - obecnie jestem na topie w tym temacie :wink: , bo też kupiłem sobie Jeepa Grand Cherokee, ale WJ.
Oprócz tego polecam tą stronkę - tam dowiesz się prawie wszystkiego nt tych Jeepów. A to, czego tam nie ma, to z całą pewnością dowiesz się na tej stronce
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

26 Lut 2011, 15:16

MotoAlbercik napisał(a):Ja to bym poważnie się zastanowił, czy nie lepiej zamiast ZJ kupić WJ.

MotoAlbercik napisał(a): kupiłem sobie Jeepa Grand Cherokee, ale WJ.

A nie mówiłem :roll: Każda sroka... :wink: :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995

26 Lut 2011, 20:13

Co do spalania to mam to gdzieś mam dwa mercedesy W140 z silnikiem V8 4,2l i 560sec 5,6l.
I oczywiście bez gazu. Jeden gość chce się zamienić właśnie na Jeepa Grad cherokee limited 5,2 l za w140 s400 sel z silnikiem 4,2l 286km 93 rok mojej żony. Żona bardzo chciała mieć jakąś terenówkę na wypady rowerowe itp. Kompletnie nie znam się na terenówka i na amerykańskich auta. Z tego co wiem to silniki mają super ale jakość wykończenia i układ jezdny lipa. Mesio to inna bajka moc komfort i luksus. Wiem że terenówka to całkiem inna historia. Dlatego chciałbym dowiedzieć się co moge się spodziewać po jeepie i czy warto za mesia.
unipes
Nowicjusz
 
Posty: 2
Miejscowość: Wałbrzych

26 Lut 2011, 23:59

No to musisz poczekać aż kolega pocieszny się pojawi :wink: On Ci całą sytuację dokładnie naświetli :mrgreen:
nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem... ;)
BRODATY
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2656
Miejscowość: Muhlhausen ;)
Auto: Nissan Terrano II
Silnik: 2.4 KA24E 124KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1995
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    TOP 4 porad jak ograniczyć wydatki motoryzacyjne
    Koronawirus niesie za sobą konsekwencje gospodarcze i finansowe, także dla naszych portfeli. Najszybszym sposobem na przywrócenie równowagi w domowym budżecie są cięcia bieżących wydatków, np. tych związanych ...
    Roadmap E - samochody elektryczne od Volkswagena
    "Roadmap E" koncern Volkswagen rozpoczyna największą w światowym przemyśle samochodowym ofensywę w dziedzinie samochodów elektrycznych. Najpóźniej do 2030 roku Volkswagen dokona elektryfikacji całej oferty swoich ...

27 Lut 2011, 00:44

Ja powiem krótko - żeby kupić autko terenowe ( np. Jeepa ) to trzeba naprawdę się znać na tym. To nie kupno osobówki. Tu trzeba wiedzieć jaka jest skrzynia, jaki jest reduktor, jakie są mosty z przodu i z tyłu itd, itd. Jak się nie znasz na terenówkach, to poszukaj najpierw kogoś, z kim bedziesz mógł tego Jeepa pooglądać i sprawdzić.
Ale powiem szczerze - Jeepa na wypady rowerowe dla żony? Poszukaj może coś innego.
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

27 Lut 2011, 15:22

unipes,
kolego jeśli lubisz " mietki" i to ma byś samochód na wypady rowerowe do lasu to kup najlepiej ML-a , nie dość że Merc (tak jak lubisz) to szpanerski i w ogóle :), może być jeszcze Gelenda, ale chyba ci się nie będzie podobał bo kanciaty :)
iro6
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 120
Zdjęcia: 1
Miejscowość: Dębno

27 Lut 2011, 20:57

Gela jest kanciasta i trzyma cenę...i po cholerę małżonce 2 blokady? :mrgreen:
Jedziemy wszędzie gdzie chcemy...bo chcemy....
Jogi4x4
Stały forumowicz
 
Posty: 1907
Miejscowość: PZL
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Galloper Pajero Avensis Vito
Silnik: TD/DI-D/D4-D/CDI
Paliwo: Diesel
Skrzynia biegów: Manualna

27 Lut 2011, 21:32

Jak poczytałem na jeepowskim forum o elektryce w tych autach to mi się odechciało Jeepa :mrgreen: bajery typu tempomat, klima, podgrzewane fotele to pryszcz, ale dyskoteka świateł mijania, drogowych i kierunków + opinia właścicieli że nikt nie wie dlaczego tak się dzieje i już nie chce jeepa :D
Chyba żeby wywalić wszystkie dodatki i wymienić całą elektryke :D ale czy się opłaca...
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

28 Lut 2011, 15:33

unipes, nie zamieniaj się, jeśli chcesz jeepa to kup sobie cziroka (starszy) z silnikiem 4.0 w automacie, spali w granicach 16 litrów LPG a cena zwykle niższa i podzespoły ciut lepsze niż w późniejszych konstrukcjach, co nie oznacza że jest to auto bezawaryjne :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

28 Lut 2011, 17:52

Na czarne i jakieś lekkie szutry to fajne auto, tylko ta elektryka :???:
Ponoć mechanicy są niechętni żeby naprawiać jeepy :smile:
Jeden właściciel Jeepa opowiadał że jak znalazł warsztat gdzie mu reanimują XJa to właściciel warsztatu najpierw mu powiedział że popełnił pomyłkę życia kupując XJa i ma go sprzedać i kupić Patrola :mrgreen:
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań

01 Mar 2011, 08:38

dlaczego :mrgreen: przecież dobrze naprawiać auto które na 100% za chwile wróci z inną duperelą :mrgreen:
jeśliu właściciel kumaty i zdaje sobie sprawe z jakości "tanich"części nie będzie winił warsztatu tylko swoją głupotę :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

01 Mar 2011, 15:05

pocieszny napisał(a):dlaczego :mrgreen: przecież dobrze naprawiać auto które na 100% za chwile wróci z inną duperelą :mrgreen:
jeśliu właściciel kumaty i zdaje sobie sprawe z jakości "tanich"części nie będzie winił warsztatu tylko swoją głupotę :mrgreen:


Z ekonomicznego punktu widzenia warsztatu warto naprawiać :grin:
Widocznie szef warsztatu nie miał w zwyczaju naciągać klientów, tylko od razu sprowadził gościa na ziemie :mrgreen: Doradził chłopakowi :wink:
Stiopa
Aktywny
 
Posty: 263
Miejscowość: Poznań