REKLAMA
Witam,
Rok temu zmuszony byłem kupić szybko auto na dojazdy do pracy i padło na Renault Clio 2 rocznik 2001 coupe za 5000 zł.
Technicznie auto jest ok od momentu kupna wymieniłem zapobiegawczo rozrząd i poduszkę amortyzatora.
Po obecnej zimie jednak zauważyłem że lewy próg jest mocno skorodoway, rdza pojawiła się również na obu tylnych błotnikach.
Blacharz wycenil mi wstawienie i polakierowanie tych elementów na 2000 zł.
Powiem szczerze że nie widzi mi się ładowanie takiej kasy stąd moje pytanie czy nie lepiej auto wystawić już teraz na sprzedaż i kupić jakieś inne za 5 tys w lepszym stanie czy może jednak warto naprawiać te korozję i pojeździć sobie jeszcze kilka lat?