REKLAMA
Witam zastanawiam się od dłuższego czasu jakimi autkami pod względem ekonomii i bezawaryjności są mercedesy C 180 lub C 200 benzyna oraz C 190 diesel. Czy warto rozważać zakup któregoś z tych aut jeśli tak to ewentualnie, którą wersję warto brać pod uwagę? Do dyspozycji mam maks 43 tysiące zł i zastanawiam się nad tą marką? Przy okazji chciałbym wiedzieć jak jest z dostępnością części do tych modeli oraz ich ceną? Czy te autka są ekonomiczne? Jak jest z ich awaryjnością? Czy za taką kasę lepiej szukać czegoś nowszego innej marki? Nie ukrywam, że najwięcej przebiegu robię po mieście, a jeżdżę tak około 20 tysięcy km rocznie w związku z czym zależy mi na jak najbardziej ekonomicznym aucie. Podstawowym kryterium u mnie jest również bezawaryjność i niskie koszta eksploatacji. Czy ktoś mógłby mi doradzić w tej kwestii?
Biorę pod uwagę także toyotę corollę hatchback w wersji sol rocznik około 2005-2006 najlepiej 1,4 diesel. Pytanie czy lepiej brać mercedesa starszego czy taką toyotę?