Czy wizyta u mechanika jest konieczna?

Witam! W sierpniu kupiłam samochód- ibizę 1.4 2002r ale już nie miałam kasy na zrobienie rozrządu i wymienienie płynów, olejów, więc zostawiłam to na później (bo nawet znajomy mechanik i diagnosta stwierdzili, że "jeszcze nie jest tak źle, ale jednak trzeba zacząć myśleć o tm w najbliższym czasie). Tylko nie sprecyzowali, ile jeszcze mogę przejechać ewentualnie ile jeszcze dni/miesięcy mogę pojeździć i tu pytanie, myślicie, że 3 miesiące jazdy (ok 1500 km zrobione głównie w mieście) dadzą jakąś znaczną różnicę, czy powinnam sobie na razie odpuścić używanie samochodu i poczekać "do pierwszego", powymieniać wszystko i dopiero później jeździć bez strachu, że coś się zepsuje?
(tak wiem, dla niektórych pytanie może się wydawać idiotyczne, ale nie znam się na tym, a akurat nie mam się kogo poradzić, więc muszę na forum)

Tak naprawdę nikt nie powie Ci ile możesz jeszcze przejechać. Generalnie jest taka zasada, że kupując używany samochód, należy natychmiast zrealizować tzw. pakiet startowy, a więc między innymi wymiana olejów, płynów, filtrów itd.
Wynika to stąd, że jeżeli nawet sprzedający udzieli informacji, kiedy i co było wymieniane, to i tak należy do tego podchodzić z ograniczonym zaufaniem. Przecież nikt zamierzając sprzedać samochód nie inwestuje w niego. Radzę jak najszybciej powymieniać oleje, filtry itd.. Wlać jakiś porządny olej np. Motul, w przypadku tego silnika to zdaje się najodpowiedniejszym byłby 8100 X-clean 5W40. Tu nie warto nadmiernie oszczędzać, warto wydać przy zmianie kilkadziesiąt złotych więcej. Zaoszczędzi nam to później znacznie większych wydatków.