Daewoo Nubira - warto?

15 Gru 2018, 20:57

Witam, planuję zakup jakiegoś w miarę taniego (max 5-6 tys.) samochodu, wpadło mi w oko takie oto Daewoo Nubira. Czy warto kupić taki samochód, nie będzie z nim jakichś większych problemów przez najbliższe lata?
A jeżeli nie - to jakie auta na początek możecie mi polecić?

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
timirtey89
Obserwowany
 
Posty: 2

15 Gru 2018, 21:04

timirtey89 napisał(a):nie będzie z nim jakichś większych problemów przez najbliższe lata?
tego żadna marka ani model Ci nie zagwarantuje, wszystko zależy od danego egzemplarza, Nubira to ok auto do takiego taczania się, koroduje mocno więc zwróc na to uwagę
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

15 Gru 2018, 21:05

Daruj sobie tego handlarzyne,same strupy sprzedaje i duzo kombinuje.. wiem bo jest niedaleko mnie i pare razy mialem tam okazje byc..
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

15 Gru 2018, 21:12

Ja bym osobiście się nie zdecydował, nie tylko dlatego, że komis (w linku) ale Nubira to raczej auto stworzone z myślą o tym, żeby było jak najtaniej, kolega kiedyś miał i jeździł ale nie było to najmniej awaryjne auto na świecie + korozja je łapie.

Szukałbym najlepiej z rąk prywatnych czegoś przyzwoicie zachowanego w stylu może Astra, Fabia? Jak większe to może Mitsubishi Carisma? Ja osobiście miałem i polecam tylko brać bez GDI, zaskakująco dobre auto jak na cenę rynkową, świetnie się prowadzi, wygodne, spore. Tylko za ładną najpewniej musiałbyś dać te 6tys wzwyż.

Jak pisał jeden z przedmówców, najważniejsze to w tej cenie znaleźć coś w sensownym stanie, bez strasznej korozji i innych poważnych wad.
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam

15 Gru 2018, 21:14

za taką cenę nie ma co przebierać i wybierać, brać to co w lepszym stanie a jeszcze co do Carismy to jeżeli chodzi o blachę to niczym nie odstaje od Nubiry, chyba jeszcze nie widziałem Carismy bez rudej :wink:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

15 Gru 2018, 21:19

Kao napisał(a):za taką cenę nie ma co przebierać i wybierać, brać to co w lepszym stanie a jeszcze co do Carismy to jeżeli chodzi o blachę to niczym nie odstaje od Nubiry, chyba jeszcze nie widziałem Carismy bez rudej


Moja taka była ale trafiłem polski salon w dobrym stanie 8) ale podłoga na pewno by szła do zabezpieczenia przed zimą już, natomiast góra była ładna
Toluvel
Początkujący
 
Posty: 59
Prawo jazdy: 29 01 2007
Auto: nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Raport: Fakty i Mity rynku samochodów używanych
    Rynek samochodów używanych w Polsce od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W 2024 roku zanotował znaczące ożywienie, osiągając najwyższy poziom aktywności od 2021 i wzrost o 31% w porównaniu do 2023. Wybór ...
    Lexus LFA - nieznana historia legendy
    Lexus LFA, wyprodukowany w limitowanej serii liczącej tylko 500 egzemplarzy supersamochód, zaledwie w kilka lat od wejścia na rynek zyskał status legendy. Niezwykła jest również historia powstania tego modelu. ...

15 Gru 2018, 23:23

Toluvel napisał(a):Moja taka była ale trafiłem polski salon w dobrym stanie


A co Nubiry nie można trafić w dobrym stanie? :roll:

Tak akurat znalezione ode mnie z miasta (nie nie kojarzę w ogóle auta) i całkiem przyzwoicie wygląda tylko bieda edition..
[link do oferty na Olx wygasł]
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

16 Gru 2018, 09:59

Krótka rada ode mnie, odpuść komisy - nie mówię że nie da się tam kupić dobrego auta, ale realia są takie że komis musi zarobić i mają w d... uczciwość. Do tego Nubira nie grzeszy trwałością zwłaszcza że swoje lata już ma.
Szukaj autka od osoby prywatnej, najlepiej czegoś co jest proste, dość trwałe i tanie w utrzymaniu.
Moja propozycja Audi 80, benzyna lub diesel to dobre, proste konstrukcje do tego masz auto w ocynku.
[link do oferty na Olx wygasł]

I taka dość nietypowa propozycja, Volvo 850 - auto jest mega wdzięczne i wcale nie drogie w serwisie, ocynk blachy, bardzo komfortowe zawieszenie, elastyczny silnik. Nie ma co się bać pojemności, bo spalanie gazu wyjdzie na poziomie 12/14 litrów - sprawdzone z autopsji a nie wyssane z palca.
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]?
Vogue
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 14 04 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lexus GS 300
Silnik: 3.0 V6 249KM
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2008

16 Gru 2018, 10:33

Tak się składa że 850 miałem 2 i 440 jedną, nie jest takim wzorem bezawaryjności jak pisujesz w jednej jak i drugiej zmieniałem skrzynie biegów :mrgreen:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

16 Gru 2018, 10:50

Dlatego mówię aby kupić zadbaną sztukę, zwróć uwagę że te auta mają często grubo ponad 300/400 tyś przebiegu a to coś znaczy.
Kiedyś nawet widziałem sprawny egzemplarz z przebiegiem 617 tyś.
Albo się kocha to auto, albo nie i tyle w temacie :mrgreen:
Vogue
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 177
Prawo jazdy: 14 04 2012
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Lexus GS 300
Silnik: 3.0 V6 249KM
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2008

16 Gru 2018, 11:09

To to nic, do dziś serwisuje jak i '' udoskonalam'' Merca Vito 2.2 CDI z przebiegiem 870 tysi , gość ,a to auto po ojcu który kupił go jako nowego i twierdzi że w aucie nigdy nic nie było w silnku nie było robione, żadne głowice, wtryski, a nawet sprzęgło. Jedynie jakiś tam osprzęt, silnik dalej chodzi jak pszczółka jedynie sprzęgło już na wykończeniu.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4