Diesel czy benzyna

26 Lut 2009, 14:37

a nie jest tak? czesci nie są drogie?
np takie s40 to jest konkurent a4? jest lepsze?

26 Lut 2009, 15:44

piotrauto napisał(a):a nie jest tak? czesci nie są drogie?
np takie s40 to jest konkurent a4? jest lepsze?

Zalezy dla kogo i w jakich konkurenciach

26 Lut 2009, 18:43

slowik93 napisał(a):
piotrauto napisał(a):a nie jest tak? czesci nie są drogie?
np takie s40 to jest konkurent a4? jest lepsze?

Zalezy dla kogo i w jakich konkurenciach

to auta porównywalne wielkoscią, wygoda? czy zupelnie inne klasy?

26 Lut 2009, 21:16

odpowiednikiem A4 będzie S60.

to dlaczeg ovolvo jezdzi tam mało i to z reguly bardzo wielkie auta?

U mnie tam sporo volvo jeździ... ale to może zależy od regionu gdzie mieszkamy. A co do tego że są bardzo wielkie.. no XC są mniej więcej takie duże jak inne auta w tej klasie, więc nie czaje pytania..

27 Lut 2009, 09:06

Odpowiednikiem A4 do 2001 chyba roku jest S40, póżniej wprowadzono S60 i to one zastąpiło miejsce.

27 Lut 2009, 15:36

Sprawność silników benzynowych z duuużum wysiłkiem sięga 30%, reszta zamienia sie na ciepło ...które zwieksz efekt cieplarniany, mówiąc krótko, silniki benzynowe do niedoskonałe maszyny (jeżeli chodzi o zamianę energii chemicznej na pracę) natomiast są dobrymi maszynami grzewczymi ponad 70% energii zamieniane jest na energię cieplna. Z silnikami wysokoprężnymi Diesla jest zgoła inaczej, te najnowszej generacji maja sprawność znacznie powyżej 50%.
Co do tematu Audi, Volkswagen, czy BMW, to tę grupę samochodów nazywamy na necie PANCERWAGENAMI, ani to ładne, ani to zgrabne, a jedynie drogie, a wiemy,że nie ma obecnie "wiecznych samochodów", bo jaki interes miłyby te koncerny, sprzedałyby raz i na dłuuuugo koniec ze sprzedażą, obecnie wszystkie samochody to tzw. jednorazówki na 8-9 lat, potem sypią się wszystkie, oprócz tego nawet gdyby były samochody długowieczne, to i tak niewielu by je kupowało, bo moda na sylwetkę zmienia się b. szybko, prosze podać przykład, kto na zachodzie jeździ dłużej samochodem niż te 8-9 lat (poza dziadkami z Wermachtu)?
Radzę więc kupić diesla i to tego który sie do tego podoba, np. Alfa Romeo.
Oprócz tego, ze diesel jest tańszy w eksploatacji, to mniej spada z ceny, a i silnik jeest wytrzymalszy i nie wymaga tak częstych przeglądów...

27 Lut 2009, 23:04

Myślisz, że w Niemczech jeżdżą tylko w miarę nowymi autami? Jak wszędzie w Europie, jeden ma kasę i rozbija się BMW 7-mką, a drugi jeździ starym Golfem II.
Obecnie Niemcy wprowadzili dodatek za złomowanie starszego niż 10 lat auta w wysokości 2500 euro. Okazało się, że popyt na te "dotacje" jest ogromny i trzeba się spieszyć, bo pula funduszy przeznaczona przez rząd jest ograniczona (1,5 mld euro...?).
Czyli to tylko pokazuje, że w Niemczech są stare auta które turlają się po jezdniach.

Tańsza to jest tylko ropa dla diesla, diesel mniej pali i na tym wygrywa, ale żeby sobie taniej jeździć trzeba więcej wydać przy zakupie, w przypadku usterek naprawa jest droższa. Części i padające elementy potrafią stanowić ładną część wartości auta.
Super trwałe to były stare diesle bez turbin, trwałość nowoczesnych turbodiesli to spadek właśnie po dieslach z początku lat 90.

28 Lut 2009, 10:15

1.

odpowiednikiem A4 będzie S60.

aj mówie o s40, v40 tym od 95 roku a nie o tym najnowszym, s60 wtedy nie było, s40 wielkością przypomina a4?

2.

U mnie tam sporo volvo jeździ... ale to może zależy od regionu gdzie mieszkamy. A co do tego że są bardzo wielkie.. no XC są mniej więcej takie duże jak inne auta w tej klasie, więc nie czaje pytania..

ale volva te stare tą są wielkie, bo najmniejsze z tych starych jest chyba tylko s40, v40 mniejszego niema?

3.

Odpowiednikiem A4 do 2001 chyba roku jest S40, póżniej wprowadzono S60 i to one zastąpiło miejsce.

s60 to ospowiednik a6

4.

Tańsza to jest tylko ropa dla diesla, diesel mniej pali i na tym wygrywa, ale żeby sobie taniej jeździć trzeba więcej wydać przy zakupie, w przypadku usterek naprawa jest droższa. Części i padające elementy potrafią stanowić ładną część wartości auta.
Super trwałe to były stare diesle bez turbin, trwałość nowoczesnych turbodiesli to spadek właśnie po dieslach z początku lat 90.

no i ja mialem racje, tańsza jesto tylko o pare groszy ropa i spala 1,5 razy mniej paliwa, a tak pozatym oleje, filtry, i inne części duzo droższe od benzyny!

28 Lut 2009, 11:06

piotrauto napisał(a):1.
odpowiednikiem A4 będzie S60.

aj mówie o s40, v40 tym od 95 roku a nie o tym najnowszym, s60 wtedy nie było, s40 wielkością przypomina a4?

A ja już nie wiem o jakich rocznikach mówisz, naprawde.

3.

Odpowiednikiem A4 do 2001 chyba roku jest S40, póżniej wprowadzono S60 i to one zastąpiło miejsce.

s60 to ospowiednik a6 [/quote]

A na jakiej podstawie tak sądzisz? Ja Ci mówie, że s60 to odpowiednik A4, kolega Ci to mówi, a Ty inaczej, więc może jakieś argumenty na to byś przedstawil?

28 Lut 2009, 14:18

Kiedys tez byłem zwolennikiem Diesla,kupiłem benzyne i diametralnie zmieniłem zdanie,tylko ze ja mam silnik gaznikowy ,te nowoczesne benzyny tez maja wyrafinowane systemy wtryskowe,mowimy jednak chyba o używkach?Zdecydowanie przekonuje mnie myslenie Dishmana,tez tak uwazam.Ja przez 300 kkm nie wiem co to jest silnik,po prostu nie wiem ,nie wiem co to znaczy nie moc odpalić.Przez te 15 lat wymieniam tylko przewody i swiece,nic wiecej.Gdy miałem Diesla to zawsze ,jak nie rozrusznik,to akumulator,to wtryski,to pompa,mrozy cholerne problem bo akumulator nie pociagnie bo świece zreją prąd.Mam benzynke i frega mnie to wszystko.Takiego common raila z przebiegiem powiedzmy 300kkm?Sobie nie wyobrazam a benzynke tak!Diesla nie kupie juz nigdy,chyba,że nowke!Moja filozofia jest taka,jesli kupować nowe samochody to tylko diesle gdy sie naturalnie zamierza duzo jezdzić ale używane?Tylko benzynki!

28 Lut 2009, 15:24

to i to ma zalety, jak weźmiesz diesela to ja wsiądziesz w benzyne to bedzie przyjemniejsza jazda, na początku silnik rwie a potem nie w dieselu na odwrót, jak bezyne to że dużo pali i mało elastyczny silnik i cena paliwa.
przyjemność -ekonomia

ale ja bym radziła diesela.

28 Lut 2009, 16:09

A ja benzena

Załadowałem pran-butan do bagażnika,na trasie do setki 9.5 l ,samochod w automacie !Gdy tnę czasami( nie powiem ile) autostradą z Krakowa do W-wia,maksymalnie przy pełnym obciązeniu spali mi 13 litrow gazu.Benzyny pali mi na trasie odpowiednio 8 /10.Świeca kosztuje 9 zł,popompowtrysk jeden BOSCHA nowy ponad 2300 zł,jeden!Ponieważ ja kupuje tylko nowe czesci do samochodu i tylko markowe (,majac takiego Diesela traciłbym majatek) procz naturalnie tych ktore moge sobie kupic niemarkowe,jak np,kopułkę i palec za 80zł.W bagazniku woże sobie pompkę paliwa zapasowa ktora wymienie na drodze tak jak praktycznie wszystko,ile na drodze zlikwidowałem sam bzdurnych awarii?Nawet nie pamietam ,ale wszystkie zlikwidowalem w kilka minut.Nie chce żadnego zaawansowanego toczydła a napewno Diesela!

Hast Du Verstanden?

28 Lut 2009, 16:14

1.

kpmtcs napisał(a):to i to ma zalety, jak weźmiesz diesela to ja wsiądziesz w benzyne to bedzie przyjemniejsza jazda, na początku silnik rwie a potem nie w dieselu na odwrót, jak bezyne to że dużo pali i mało elastyczny silnik i cena paliwa.
przyjemność -ekonomia

ale ja bym radziła diesela.

PhantomASA1 widze ze chociaz Ty jestes za benzyną
jesli mielibyście do wyboru audi a4 to co byście kupili diesle TDI 90 bądź 110km który ma ponad 600tys km czy benzyne 1,8 125km co będzie miec pewnie te 300tys km?

2.

A na jakiej podstawie tak sądzisz? Ja Ci mówie, że s60 to odpowiednik A4, kolega Ci to mówi, a Ty inaczej, więc może jakieś argumenty na to byś przedstawil?

no to stare volvo s40, v40 to nie odpowiednik audi a4 tez z tamtych lat tylko klasa kompakt?