Diesel czy benzyna

12 Sty 2009, 21:45

Octavia 2.0 tdi 140km ma 320 Nm przy 1750 obr./min i 9,6 do setki, a np benzynowe C4 1.6T (150KM) tylko 240Nm i 8.4 do setki. Różnica wagi między tymi autami to zaledwie ok 50 kg.Koledzy Nm nie przekładają się bezpośrednio na KM i na przyspieszenie. Auto może mieć mniej Nm i przyspieszać lepiej od innego, które ma więcej Nm. Gdyby silniki benzynowe wyposażać w turbiny podobnie jak diesle byłyby one znacznie szybsze i mocniejsze niż auta z dieslem. Przykład silniki od VW benzynowy 1.4 TSI ma 160 KM a diesel 1,4TDI 80 KM. Jakby nie liczyć wydajność diesla w tym przypadku jest 2 razy mniejsza! Co nie zmienia faktu, że osobiście wole turbo diesle, choć zupełnie racjonalnie nie potrafię tego wytłumaczyć chyba sentyment.
Poranek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

12 Sty 2009, 21:56

"qki007" z czym Ci się skojarzyło :D

Tak pomyślałem, miałem kiedyś bmw która miała 220KM a słaby moment obrotowy, nie pamiętam dokładnie :idea: ale w ogóle to autko nie miało kopaa ...
BRIAN842
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 596
Miejscowość: Kraków

12 Sty 2009, 22:15

Poranek napisał(a):Octavia 2.0 tdi 140km ma 320 Nm przy 1750 obr./min i 9,6 do setki, a np benzynowe C4 1.6T (150KM) tylko 240Nm i 8.4 do setki. Różnica wagi między tymi autami to zaledwie ok 50 kg.Koledzy Nm nie przekładają się bezpośrednio na KM i na przyspieszenie. Auto może mieć mniej Nm i przyspieszać lepiej od innego, które ma więcej Nm. Gdyby silniki benzynowe wyposażać w turbiny podobnie jak diesle byłyby one znacznie szybsze i mocniejsze niż auta z dieslem. Przykład silniki od VW benzynowy 1.4 TSI ma 160 KM a diesel 1,4TDI 80 KM. Jakby nie liczyć wydajność diesla w tym przypadku jest 2 razy mniejsza! Co nie zmienia faktu, że osobiście wole turbo diesle, choć zupełnie racjonalnie nie potrafię tego wytłumaczyć chyba sentyment.


No racja, nikt nie patrzy tylko na moment ale jak są podoobne moce, podobne masy to moment wygrywa.. Diesle mają turbo i mało palą przy zajebistej dynamice, a benzyna jak ma turbo pali jak smok ale przyspiesza też ogniście :).
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

12 Sty 2009, 22:35

Benzynowce z turbo nie da się ukryć spalają sporo, ale jak czytałem w innych postach (sam osobiście nie miałem okazji ocenić) golf V 2.0tdi potrafi też spalić ponad 8 l/100km. Inną sprawą jest też cena zakupu diesel zawsze jest droższy w salonie ok 10 tyś. Licząc koszt litra paliwa na 3,5zł z 10 tyś zł wychodzi ok 2850 litrów. Ile lat potrzeba, żeby benzyna spaliła te 2850 litrów więcej niż diesel. Zakładając, że silnik benzynowy spala na 100km o 3 litry paliwa więcej niż silnik diesla trzeba ok 100 tyś km żeby wyszło na zero. Nie liczę przy tym droższego serwisu silników diesla niż silnika benzynowego i tego, że obecnie ON jest droższy niż benzyna bo diesel straciłby jeszcze więcej. Niby można go sprzedać później drożej, ale jak wiadomo obecnie sprzedać auto nie jest łatwo szczególnie za rozsądne pieniądze.
Poranek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

12 Sty 2009, 22:39

Jak ktoś jeździ mało i musi kupić auto nowe to jasne że lepiej najtańsza benzynę bo nie trzeba mu osiągów itp.. ale jak ktoś jeździ więcej to jednak diesel się opłaci. Zresztą teraz kupić nowy samochód to kasa w błoto bo wyjeżdzając z salonu już traci jakiś tam % wartości. A używka 2,3 letnia koszuje połowe tyle :/. Dlatego wybrałem używanego i w miare nowego (2004) mocnego diesla.
<b>don't stop tryin'
one day you
you will flyin'
qki007
Stały forumowicz
 
Posty: 1054
Zdjęcia: 9
Miejscowość: Zamość

12 Sty 2009, 22:51

Co do osiągów to według mnie mylisz się, gdyż nie jest tak zawsze. Jak już wspomniałem różnica 10 tyś zł jest np u VW 1.4 TSI ma 160 km i lepsze osiągi niż 2.0tdi 140km. Kosztuje przy tym 10 tyś mniej. Zarówno w mieście jak i na trasie wg pomiarów VW silnik benzynowy ma widoczną i znaczną przewagę. Inna sprawa to zakup auta z salonu, mnie także obecnie nie stać na taką rozrzutność i w najbliższym czasie to się nie zmieni. Zawsze jest kolektura i duży lotek . :D
Poranek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: Turek/Bydgoszcz
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Wyjazdy weekendowe - bezpieczne piątkowe podróże
    Piątek kojarzy się z początkiem weekendu, odpoczynkiem po intensywnej pracy i wyjazdami. Tymczasem piątkowe popołudnie na drogach to najbardziej niebezpieczny czas w całym tygodniu. Aby zapobiegać wypadkom, kierowcy nie mogą ...

12 Sty 2009, 22:57

Co do diesli, w aktualnych cenach, zakup taki zwraca się po jakichś 100k km, a do tego należy doliczyć droższy serwis. <- co już Poranek powiedział. Czyli, jeżeli patrzeć na opłacalność, to benzyna jednak aż tak dużo drożej nie wychodzi. Nowe generacje diesli, już tak nie klekoczą, dobrze przyśpieszają i czasami naprawde można mieć problem z zauważeniem jaki silnik ma samochód którym jedziemy(oczywiście bez przesady, bo zaraz znajdą się tacy co poznają silnik po rodzaju antenki na dachu :wink: ). Co do benzyniaków, to nowe benzyny również nie spalają już tych ton paliwa co kiedyś, a to był często główny argument przemawiający za kupnem diesla.
Tak więc wg. mnie jak ktoś wybiera samochód, powinien sobie określić, czym mu się lepiej jeździ(bo ogólnie rzecz ujmując różnice są bądź co bądź odczuwalne). Ja miałem i ropniaka(z 2002) i mam benzyniaka(z 2008) i mimo iż ropniak miał 2x mniej koni, to nie mówie że się nim źle jeździło- inaczej, tak- ale źle nie.
Poprostu dieslem można jeździć dynamicznie, natomiast benzyną również można jeździć oszczędnie. A problem różnicy w jeździe wg. mnie nie jest już takim problemem jakim był on kiedys ;)
Ostatnio edytowany przez eaxene, 13 Sty 2009, 11:14, edytowano w sumie 1 raz
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

12 Sty 2009, 23:43

Eaxene to co napisałeś czyli "Co do diesli, w aktualnych cenach, zakup taki zwraca się po jakichś 100k km, a do tego należy doliczyć droższy serwis. <- co już qki007 powiedział. Czyli, jeżeli patrzeć na opłacalność, to benzyna jednak aż tak dużo drożej nie wychodzi." to już to opisałem powyżej, a "qki007" raczej jest zwolennikiem diesli - Twój błąd!
Poranek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

13 Sty 2009, 11:13

Zwracam honor;) Poprostu się pomyliłem :oops: jakoś tak odpisywałem i mi sie nicki pokiełbasiły.. Wybaczysz? :wink:
eaxene
Aktywny
 
Posty: 485
Miejscowość: Toruń

13 Sty 2009, 12:37

Pewnie ja tam pamiętliwy nie jestem! :wink:
Poranek
Początkujący
 
Posty: 72
Miejscowość: Turek/Bydgoszcz

13 Sty 2009, 15:32

a jesli kupujemy używkę np 10-12letnią to na co byście sie zdecydowali
np kupujecie passata b5 benzynę 1,6 bądź 1,8 wolnossącą czy diesla 90km byście wybrali
co tz ze sie inaczej jezdzi? nie uwierzę w to ze diesel majacy 90km dorównuje benzynie mającej 190km
a jesli mówimy juz o benzynie wolnossącej to nadal wolelibyście turbo diesla od np v6 2,5l mającej ok 160-180km?
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

13 Sty 2009, 16:27

piotrauto napisał(a):a jesli kupujemy używkę np 10-12letnią to na co byście sie zdecydowali
np kupujecie passata b5 benzynę 1,6 bądź 1,8 wolnossącą czy diesla 90km byście wybrali

Ja bym wybrał chyba wolnossace 1.8. 1.6 ma mala dynamike i duzo pali a diesel ma za małą moc (choc duzy momet obrotowy) No i do tego dochodzi tez drozejacy olej napedowy...
marcin94
Aktywny
 
Posty: 389
Auto: E60 530d M-Sport
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005

13 Sty 2009, 19:35

o to chodzi ze nawet ten 1,8 125km nie radzi sobie z tym auiem, passat jest mułem i o dynamice nie ma mowy
piotrauto
Stały forumowicz
 
Posty: 1931

13 Sty 2009, 21:22

ja bym wybral benzyne jakos zawsze wolalem niz diesle.
dawidbn
Zaawansowany
 
Posty: 777
Miejscowość: Koszalin

13 Sty 2009, 21:23

Ja mysle ze do paska najbardziej pasuje 1.8Turbo.
Dynamika niezla, a i spalanie nie jest az takie olbrzymie.
marcin94
Aktywny
 
Posty: 389
Auto: E60 530d M-Sport
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2005