REKLAMA
Panowie, krótka piłka, szukam prymitywnego auta (na początek ma znieść trasy rzędu 350 w jedna stronę a za jakiś czas być transporterem gratów przy budowie domu).
- prosty diesel, pompa+turbo (od biedy wolnossący ale wolałbym tego uniknąć)
- segment c/d (jeśli c to kombii)
- szału w osiągach nie oczekuję ale żeby te 90-100ps było
- koszty utrzymania na poziomie adekwatnym do wartości
- w miarę dobra blacha (bo inwestować w to nie zamierzam)
- 10 tysięcy polskich złotych to absolutny max, im mniej tym lepiej
Moje typy
s70 2.5tdi (ew s80 z tym silnikiem ale koszty będa większe)
406 2.1td
mondeo 3 tddi
Rzućcie jakieś luźne propozycje, może o istnieniu czegoś wartego uwagi po prostu nie wiem