Dodge Journey 2.0 CRD (2010)

17 Sty 2025, 17:53

Cześć. Mam na oku Dodge'a Journey 2.0 CRD z 2010 roku. Chciałem się umówić u swojego mechanika na przegląd auta, ale chłop wystraszył mnie jeszcze przed obejrzeniem co jest pod maską.

Zasugerował, że ten silnik może nie być najlepszym pomysłem, jakoby miał w zwyczaju zacierać się bez przyczyny. Ponoć w pierwszych Journeyach montowany był kiepski silnik 2.0 CRD, który miał właśnie tego typu przypadłość. Mechanik twierdzi również, że w późniejszych wersjach pojazdu montowany był poprawiony silnik.

Jak to jest w rzeczywistości? Faktycznie były dwie wersje tego silnika? Ewentualnie jak sprawdzić, który z dwóch wariantów silnika jest w tym konkretnym pojeździe?
Imrahil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5

17 Sty 2025, 20:27

W journey jest volkswagenowe 2.0 tdi na pompowtryskach, ogólnie nic ciekawego i rocznik nie ma tu większego znaczenia.

Masz za to bliźniaczego fiata freemonta, gdzie był montowany jtdm, który jest o wiele lepszą konstrukcją.
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2795
Przebieg/rok: >50tys. km

17 Sty 2025, 22:21

Rozumiem. A co z silnikami benzynowymi w tym aucie do rocznika 2010? Czy wiadomo, który z nich był szczególnie kłopotliwy?
Imrahil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5

18 Sty 2025, 08:16

Silniki są technicznie w miarę ok, pentastar nawet bardzo dobry...ale skoro szukałeś diesla z 2010 to budżet ci na pentastara nie pozwoli a wolnossące 2.4 w dwutonowym samochodzie to będzie dynamika jak w seicento a spalanie seicento x3. Do tego nie wiem czy przypadkiem one nie wychodziły z napędem wyłącznie na przód i skrzynią 5.
franccc
Stały forumowicz
 
Posty: 2795
Przebieg/rok: >50tys. km

18 Sty 2025, 09:41

Budżet jest płynny. Jak mam kupić 2.0 CRD i ryzykować remontem silnika, to wolę dołożyć :) Bardziej mnie ciągnie do 2.7. Nie znam się na tym, ale wygląda mi to na bardziej pospolity silnik, który ma szansę się tu sprawdzić. Za wolnossacy podziękuję :D
Imrahil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5

18 Sty 2025, 11:07

Imrahil napisał(a):Budżet jest płynny

To naciągnij do 3,6. Miałem okazję jeździć freemont 2,0d, jurney 2,7 i freemont 3,6.
Bije na głowę wszystkie inne silniki. Do tego na autostradzie 2,0d spalił też już fajnie.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11042
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

18 Sty 2025, 14:41

Jest płynny, ale chyba nie aż tak :P Z tego co widzę, za 3,6 trzeba wyłożyć coś między 55-60k. To już bardzo znacząco wykracza poza budżet.
Imrahil
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 5

19 Sty 2025, 09:27

Imrahil napisał(a): Z tego co widzę, za 3,6 trzeba wyłożyć coś między 55-60k.

Nie no, sprawdź Fiata Freemont 3,6.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 11042
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe