Dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu

21 Lis 2010, 13:44

Witam. Mam taki problem. Dzisiaj w nocy zatrzymała mnie policja na kontrolę. Oczywiście nie odbyło się bez alkomatu. Pierwszy raz jak dmuchałem wyszło mi 0.08. Policjanci poczekali 5 minut i wyszło mi 0.10, musiałem czekać kolejne 15 minut i wyszło mi 0.11. Policjanci zabrali mi prawo jazdy i coś tam koleś gadał, że zabierają na pół roku i jeszcze będą dzwonić o przesłuchanie i niby sprawa sądowa. Czy przypadkiem dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu nie wynosi 0.2?. Nie wiecie może ile będzie mnie to teraz kosztowało. Na pewno dostanę 500 zł mandatu, a jak z kosztami sądowymi?;/

21 Lis 2010, 14:09

godzio89 napisał(a):Czy przypadkiem dopuszczalna ilość w wydychanym powietrzu nie wynosi 0.2?

... wynosi - w promilach ...

godzio89 napisał(a):poczekali 5 minut i wyszło mi 0.10, musiałem czekać kolejne 15 minut i wyszło mi 0.11

... alkomat mierzy w mg/l i ten wynik mnożymy przez 2(dwa) ... czyli miałeś 0,22 promila - a to już jeszt stan nietrzeźwości ...
... zgubiło Cię wzrastanie wyniku ... i picie przed jazdą - dlaczego bimbasz sobie z prawa

dobrze wiesz, że za to dostaniesz karę a jednak wsiadasz za kierę ... horror ...
http://zabraneprawko.pl/index.php
... aspekty prawne - tutaj dowiesz się wszystkiego ... pozdro ...

21 Lis 2010, 14:37

U nas teraz zniesli cos slyszalem ze teraz musi byc 0,0 a tak jak kolega mowi na cholere wsiadasz po wypiciu a teraz problem prawo jazdy zabiora ci prawdopodobnie na pol roku raczej napewno plus koszta sądowe i mandat

21 Lis 2010, 18:57

A komu się nie zdarza jechać "po kielichu"?

22 Lis 2010, 07:04

Kierowcy, który ma w głowie mózg zamiast bigosu, który liczy się z tym, że np prawo jazdy jest mu potrzebne bo może będzie trzeba nagle z dzieckiem pojechać do lekarza.
Niewiele a jak widać wystarczy, żeby sobie problemów narobić.
I bardzo dobrze. Jestem jak najbardziej za tym, aby zabierali. Jak jesteś na tyle nieodpowiedzialny żeby wsiadać po kielichu za kierownicę to powinni Ci czym prędzej prawko zabrać abyś krzywdy sobie i komuś przy okazji nie zrobił. Teraz było to 0,22 a kiedyś nie wiadomo czy nie będzie znacznie więcej.
Jak mi się zdarzy coś nawet minimalnie łyknąć to nigdy nie jadę. Później w razie jakiejś nawet niedużej kolizji wina choćby nie była moja i tak spadnie na Ciebie pomimo że "prawie" byłeś trzeźwy.

22 Lis 2010, 11:16

zabrzan13 napisał(a): cos slyszalem

... zanim napiszesz w podobnym stylu następne zdanie sprawdź dokładnie ... nie wypisuj bzdur ...
... jeszcze uściślę - dozwolone jest 0,19 promila(odpowiednio 0,09 mg/l) ...
http://pl.wikipedia.org/wiki/U%C5%BCycie_alkoholu
... pozdro ...

22 Lis 2010, 11:24

stasiowski121, to była ironia z mojej strony

22 Lis 2010, 17:20

Wiem

Zadziwia jednak fakt, że mimo tego i tak wielu debili decyduje się na prowadzenie po wypiciu...

23 Lis 2010, 00:41

Ty silvo co sie pieklisz czlowieku a wikipedia to dla mnie zadna wykladnia kazdy moze tam wszystko napisac

23 Lis 2010, 11:44

zabrzan13 napisał(a): co sie pieklisz czlowieku

... wyluzuj - jeśli nie jesteś czegoś pewien, nie pisz ... sprawdź ... bo to Ty wprowadzasz zamieszanie i jeszcze masz jakieś uwagi ...
... ja niczego nie napisałem ,,nerwowo'' ...