a ja powiem szczerze. Za 13 tys to najnowsze autko nie bedzie, tym bardziej przy takich wymaganiach. Jesli nie najnowsze to trzeba sie liczyc z tym ze cos tam trzeba bedzie zrobic, a na pewno zaraz po kupnie trzeba powymieniac podstawowe rzeczy jak plyny, filtry, rozrzad... (i tu nalezy miec zaufanego mechanika aby dobral takie czesci ktore nie zrujnuja nam kieszeni ale tez nie bedzie to najtanszy chlam ktory nie da gwarancji ile podziala... warto tutaj zasiegnac opinii na forum klubowym danej marki, zazwyczaj osoby ktore od kilku lat uzytkuja dane autko juz maja jakies doswiadczenie w czesciach ktore warto polecic a ktore nie, w przypadku mojej marki, mitsubioshi mamy nawet swojego handlarza czesci, ktory ma tansze niz w ASO a tez oryginalne)
Handlarzy faktycznie trzeba omijac szerokim lukiem, bo tam chodzi o to zeby tanio kupic (czyli w nienajlepszym stanie) podpicowac i drogo sprzedac.
Najlepiej szukac od pierwszego wlasciciela, ale tych to jak na lekarstwo :/ Ja tez mam autko 10 letnie, kupione w polskim salonie i mam je od nowosci i powiem szczerze ze na nowe szkoda mi kasy bo za 50-60 tys pln jak patrze jak te auta sa wyposazone to gorzej niz moje 10-cio letnie, a uzywane to wlasnie trafic cos godnego uwagi to dziekuje, pojezdze swoim bo jest o niebo lepszy....
A może właśnie coś z Mitsubishi, taki Lancer z lat 96-98 w tej cenie spokojnie znajdziesz... Bo Carisma bedzie chyba ciut drozsza w dobrym stanie (ja swojej za mniej jak 15,000 PLN bym nie sprzedal)
Jak bedziesz zainteresowana zasiegnieciem opini na temat jakiegos konkretnego Mitsubishi to zapraszam na forum mitsumaniaki.com/forum fachowo pomozemy i doradzimy, nawet ktos sie znajdzie zeby pojechac i oblukac (troche w polsce nas jest
![Smile :)]()
)
Pozdrawiam i zycze powodzenia w poszukiwaniu.