24 Lis 2010, 21:40
Transit 2.5 D to typowy wół roboczy, tylko trzeba dokładnie obejrzeć auto pod względem korozji, ma minus za tylni napęd -:zimą tylko naprawdę dobre opony bo inaczej z parkingu nie wyjedziesz, ale jeżeli chodzi o bezawaryjność to naprawdę auto ciężkie do zakatowania, nie wiem jak z turbodieslem ale zwykły klekotek jeżdzi normalnie.
Ducato to 2.5 tdi jeżdziłem takim miał 450 tyś w kołach a silnik prócz turbiny nie wymagał żadnych napraw, gorzej z blachą 97 rok w zeszłej zimy poszedł na złom bo nie było czego nawet spawać.(auto woziło cięzkie rzeczy) a po nim kupiony boxer
2.5D i okazało się że jumper czy boxer mają trochę problemy z głowicą (wypalają się gniazda i pękają zawory po czym cały silnik na złom) to też za taką cenę kupisz auto z dużym przebiegiem i będzie silnik jego największą bolączką,
Spece od naprawy głowic potwierdzili że te 12 zaworowe silniki są nieudane (na 15 głowic do naprawy 1 trafia się od turbodiesla) i polecają turbodiesla 2.5
Jak klamoty wejdą w vw T4 to kupuj t4 i będziesz jeździł bezproblemowo.