REKLAMA
Mam forda mondeo mk4 w automacie. Mój problem, to drgająca kierownica od 80 km w górę. Koła wyważone nowe i felgi proste. Zawieszenie sprawdzane w trzech miejscach żadnych luzów, czyli to co najważniejsze sprawdzone. Zostaje z tego co czytałem półoś lub piasta ale piastę sprawdza się jakiś specjalnym urządzeniem i w mojej okolicy dwóch mechaników mi powiedziało, że nie mają lub nie umią ale mniejsza o to. Drgania nie są duże ale mnie denerwują tym bardziej,że nie wiem co jest. Może, to coś związana ze skrzynią jeden gość mi powiedział, że może przegub od skrzyni ale wydaje mi się,że by drgało przy przyspieszaniu a tak nie jest. Kurcze strasznie mnie to irytuje i nie wiem co dalej robić aby szukać przyczyny. Jest jeszcze jedna kwestia mam minimalne drganie przy hamowaniu także z winy tarcz ale z tego co mi wiadomo tarcze krzywe przenoszą tylko podczas jazdy drgania a jak czytam w necie dziś, że może jednak. Nie będę na darmo kupował tarcz bo sa jeszcze dość grube. Jest mi tu ktoś w stanie powiedzieć, że na pewno tarcza na drgania podczas jazdy nie wpływa? Kolega mówi abym dał sobie spokój skoro nie są, to duże drgania ale mnie to draźni ale jak na razie nie ma widoków aby usterka została odkryta.
Może ktoś coś doradź?Czy tarcza może powodować takie drgania, które nie są tylko przy hamowanie? Przegub można wykluczyć jeśli nie ma takich objawów przy przyspieszaniu a przy stałej prędkości?
