Witajcie, mija już drugi rok od kiedy posiadam a-trójkę. Ogólnie nie sprawia jakiś większych kłopotów, ale małe irytujące problemamy czasem się zdarzają. Zanim oddam auto do mechanika na większy serwis chciałbym się Was zapytać czego mogę się spodziewać.
1. Problemy z zawieszeniem - samochód został wyposazony w akcesoryjne zawieszenie marki Technix (na obu osiach). Został także obniżony przez poprzedniego właściciela. Auto nawet na idealnie wypoziomowanej nawierzchni "stoi nierówno" tzn. z jednej strony między nadkole a oponę wchodzą trzy palce, a z drugiej już tylko jeden. Problem dotyczy tylko tylnej osi. Dodatkowo podczas powolnej jazdy (najbardziej do tyłu) z okolic tylnej osi słychać jakieś poskrzypywanie.
2.
Kontrolka Check engine - pojawia się i sama znika. Diagnozując usterkę jeden mechanik stwierdził uszkodzenie II sondy Lamba. Drugi mechanik z kolei odczytał kilka błedów i nie mógł na ich podstawie wysunąć żadnych wniosków. Wystąpiły błędy z dwuch sond lamba i ze strony czujnika temperatury.
3. Komunikat o spalonej żarówce podświetlenia tablicy rejestracyjnej - również pojawia się i znika, analogicznie do humoru żarówek, które już były wymieniane.
4. Nie działające otwieranie zamków z pilota - kluczykiem zawsze działa. Zamyka się normalnie. Jeden magik od zamków coś zrobił i podziałało dwa tygodnie, drugi specjalista też postąpił analogicznie.
5. Stale piszczące czujniki parkowania - dają sygnał ostrzegawczy niezależnie od odległości od przeszkody. Poprawność działania także zależy od ich humoru.
6. Korozja przedniego nadkola - dziura na dwa palce w miejscu łączenia się z progiem. Co będzie lepsze - zamiennik z malowaniem, używany oryginał w kolorze czy naprawa za pomocą reperaturki?
I to by było na tyle. Jeśli macie jakieś przypuszczenia co jest powodem usterek możecie dać znać.