REKLAMA
Dzień dobry.
Załączam obrazek, który najlepiej odda sprawę.
Główna ulica jest wyłączona z ruchu na czas remontu znakiem B1.
Pod znakiem jest tabliczka, która informuje, że nie dotyczy on mieszkańców bloku nr. 5, który jest na tej ulicy. znaki B-1 są widoczne tylko dla wjeżdżających. Na ulicy stoją też znaki D-1, informujące o drodze z pierwszeństwem. Ulicę tę przecina droga podporządkowana, jednokierunkowa, ze znakami D2 i B20, jak na grafice.
Mieszkaniec bloku nr. 5 (pojazd A) chce ze swojej drogi skręcić w lewo.
Jednak zastosowany na całej ulicy znak B1 informuje o wyłączeniu tej ulicy drogi z ruchu, więc każdy kto z takiej drogi wjeżdża w inną uznawany jest za włączającego się do ruchu i musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim. Ale jeśli tabliczka pod tym znakiem informuje, że znak go nie dotyczy? A dodatkowo znaki D1 informują o pierwszeństwie? A znaki B1 od chwili wyjazdu spod bloku, nie są widoczne dla kierowcy. Przy wyjeździe spod bloku nie ustawiono znaku B1, a pierwszy jaki widać, to właśnie D1.
Co państwo o tym myślą?